Dotychczasowy najemca zrezygnował z dzierżawy Kawiarni Kinowej w Kluczborku. Gmina będzie szukać nowego

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Kawiarnia "Kinowa" działała prawie 1,5 roku w Kluczborku. Pod koniec września została zamknięta.
Kawiarnia "Kinowa" działała prawie 1,5 roku w Kluczborku. Pod koniec września została zamknięta. Mirosław Dragon
Kawiarnia „Kinowa” w Kluczborku zakończyła działalność. Gmina będzie szukać nowego najemcy lokalu. Konkurs zostanie ogłoszony prawdopodobnie jeszcze w tym roku.

Kawiarnia „Kinowa” została otwarta w maju 2021 roku w budynku, który gmina wyremontowała, przygotowała, a nawet wyposażyła w ramach drugiego etapu rewitalizacji na terenie dawnej fabryki Fampra. Była to część większego projektu, a pieniądze na to przedsięwzięcie pochodziły z funduszy europejskich.

Przetarg na prowadzenie lokalu wygrała firma Potis z Kochłowic, właściciel Browaru w Cieniu. Niestety, „Kinowa” została zamknięta 30 września.

- Bardzo żałuję, bo uważam, że Kluczbork zasługuje na takie miejsce, gdzie można dobrze zjeść, wygodnie posiedzieć, a przy okazji skorzystać z ciekawej oferty dodatkowej – mówi wiceburmistrz Dariusz Morawiec. – Niestety, poprzedni najemca wystartował z działalnością w bardzo złym czasie, bo na początku pandemii, przy bardzo rygorystycznych obostrzeniach. A później, kiedy wydawało się, że obostrzenia już się kończą i będzie można normalnie funkcjonować, w górę poszły ceny prądu oraz ciepła, co znacznie podniosło koszty funkcjonowania.

Jeszcze w tym roku gmina będzie ogłaszała konkurs na najemcę kawiarni. Na szczęście nie ma niebezpieczeństwa, że samorząd będzie musiał zwrócić część unijnej dotacji.

- Zobaczymy kto się zgłosi. Na ten moment trudno powiedzieć jak się cała sytuacja rozwinie choćby z cenami energii, bo to jest klucz do funkcjonowania z sukcesem tego typu miejsca – zaznacza Dariusz Morawiec. - Ceny energii nadal są bardzo wysokie, ale widać tendencje na giełdzie, że się stabilizują czy nawet lekko spadają. Jednak w tej chwili jakiekolwiek przewidywania to wróżenie z fusów.

Na poprzedni przetarg swoje oferty zgłosiło siedem firm. Co ciekawe, decydująca nie była wcale kwota czynszu. Ta bowiem była narzucona z góry w przetargu i wynosiła 2500 zł miesięcznie. Przy ocenie komisji konkursowej decydująca była oferta kulturalno-artystyczna.

- Miejsce do funkcjonowania kawiarni jest bardzo dobre. Lokal znajduje się na terenie Centrum Kluczborska Bajka, blisko kina, hali sportowej i Centrum Kultury – wyjaśnia Dariusz Morawiec. - Potrzebny jest ktoś, kto będzie potrafił w tym ciężkim czasie dać sobie radę z prowadzeniem takiego lokalu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska