Korowód dożynkowy, to nieodłączny element święta plonów. W Grodzisku na jego czele szły dzieci i orkiestra dęta. Tuż za nimi podążały delegacje z poszczególnych sołectw z gminy Strzelce Opolskie - uczestnicy korowodu wieźli lub nieśli korony żniwne.
Największą furorę zrobili jednak przebierańcy, którzy jechali na końcu korowodu.
Na przyczepach z traktorów można było zobaczyć m.in.:
- mobilną plażę
- objazdowy gabinet masażu
- jeżdżącą dyskotekę
Największe oklaski zebrała jednak grupka imprezowiczów, która przerobiła samochód na jeżdżący basen. Panowie relaksowali się w wodzie i od czasu do czasu chlapali ludzi stojących w tłumie.
Pod festynowym namiotem starostowie dożynek przekazali chleb burmistrzowi Strzelec Opolskich, Tadeuszowi Gocowi, prosząc o jego sprawiedliwy podział.
- To nie był łatwy rok dla rolników - mówi Marcin Pietruszka, rolnik z Grodziska i starosta dożynek. - Ceny płodów rolnych są rekordowo niskie, a koszty bardzo wysokie. Rolnicy dwoją się i troją, żeby jakoś utrzymać gospodarstwo. Ale dziś odstawiliśmy wszystkie troski na bok. Dziękujemy Bogu za plony i chcemy się dobrze bawić.
Poza rolnikami, w dożynkowych uroczystościach wzięli udział m.in.:
- pracownicy KRUS-u
- samorządowcy
- policjanci
- strażacy
Po części oficjalnym otwarciu, pod festynowym namiotem rozpoczęła się część artystyczna. Wystąpił m.in. Krzysztof Respondek, Claudia i Kasia Chwołka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?