Uroczyste dożynki rozpoczęły się od Mszy świętej w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Białej. Przewodniczył jej biskup pomocniczy diecezji opolskiej Waldemar Musioł.
W kazaniu nawoływał on do wdzięczności za urodzaj i dobrobyt panujący w Polsce i regionie. Jednocześnie przypomniał o tym, że dziękczynienie powinno być poprzedzone chęcią poprawy tego co było w ostatnim roku złe.
- Może do tej tegorocznej wdzięczności trzeba dodać odrobinę skruchy. Za wygenerowanie napięć minionych miesięcy, które wywołały strajki i niezadowolenia – głosił Waldemar Musioł - Chodzi tu przede wszystkim o żal za niepotrzebne słowa, które padły w ostatnich miesiącach z różnych ust – tłumaczył.
Po Mszy świętej uczestnicy uroczystości krocząc w barwnym korowodzie, przenieśli się na bialski stadion, gdzie odbyła się dalsza część wydarzenia.
Rolnicy mają za co dziękować
Opolscy rolnicy pytani o to, jaki był ostatni rok na polu, odpowiadali z reguły krótko: był udany. Co prawda wielu z nich zmagało się z suszą, jednak ostatecznie zbiory były tylko niewiele mniejsze niż zazwyczaj.
- W tym roku pogoda była dobra. Pozwoliło to nam bardzo łatwo i szybko wszystko zebrać – mówił jeden z rolników z gminy Paczków.
Czynnikiem, przez który rolnicy będą wspominać ten rok trochę gorzej były za to ich zimowe strajki przeciwko unijnej polityce rolnej i sprowadzaniu żywności z zagranicy. Mimo że obecnie problem ten wydaje się być zażegnany często pojawiał się on w prywatnych rozmowach uczestników dożynek.
- Przy dzisiejszym święcie trudno nie wspomnieć o lutowych protestach i o niezadowoleniu rolników z tego, że każdy kolejny rząd obiecuje, a nie bardzo dba o rolników. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej – powiedziała nam Monika Jurek, wojewoda opolska - Dzisiaj wszyscy mamy satysfakcję i stawiamy rolników na piedestale. Uważam, że nie tylko przy takich świętach, ale również na co dzień powinniśmy pamiętać, że są one gwarantem naszego bezpieczeństwa – dodała.
Rozstrzygnięto wiele konkursów
Do tegorocznej rywalizacji żniwnych koron, która była tradycyjnie najważniejszym z dożynkowych konkursów, zgłosiło się 45 sołectw. Przygotowanie każdej z nich wymagało wielu tygodni a często nawet miesięcy pracy.
Sołectwo Trzeboszowice swoją koronę żniwną zaczęło przygotowywać już w styczniu.
- Proces przygotowań rozpoczął się już w zimie. Wtedy zaplanowaliśmy konstrukcję i zaczęliśmy ją przygotowywać – powiedziała nam sołtys Trzeboszowic – Kłosy zbóż dodawane są już oczywiście w trakcie żniw, ale cała koncepcja musi powstać dużo wcześniej. Łącznie przy przygotowaniu naszej korony pracowało 10 osób – mówiła.
Zwycięzcą konkursu na najpiękniejszą koronę dożynkową zostało sołectwo Puszyna z gminy Korfantów.
Oprócz konkursu na najpiękniejszą koronę w trakcie dożynek rozstrzygnięto również rywalizację w konkursie Piękna Wieś Opolska i Funduszu Sołeckim.
W pierwszym z nich główne nagrody zdobyły Grobniki z gminy Głubczyce (kategoria: debiut) i Biedrzychowice z gminy Głogówek (kategoria: najciekawsze miejsce).
Główną nagrodę za najlepszą przeprowadzoną inicjatywę w ramach funduszu sołeckiego otrzymała z kolei sołectwo Walce.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?