Dr Anna Pietruszka - spec od katalizatorów

Daniel Polak
- Nie zamierzam spocząć na laurach. Moim następnym celem jest habilitacja - mówi dr Pietruszka.
- Nie zamierzam spocząć na laurach. Moim następnym celem jest habilitacja - mówi dr Pietruszka. Daniel Polak
Dr Anna Pietruszka zdobyła trzecie miejsce w konkursie na najlepsze prace doktorskie obronione w 2012 roku. Młoda chemiczka zajmowała się polimeryzacją.

Konkurs został zorganizowany przez konsorcjum PROGRESS 3, skupiające 11 uczelni z Polski, Słowacji i Czech. Pani doktor triumfowała w kategorii "Surowce, energetyka, zdrowie i środowisko".

Tytuł pracy doktorskiej Anny Pietruszki to "Salenowe kompleksy wanadu, tytanu i cyrkonu immobilizowane na nośniku magnezowym jako katalizatory polimeryzacji etylenu i jego kopolimeryzacji z wyższymi 1-olefinami".

- Najprościej można powiedzieć, że badałam rolę metaloorganicznych katalizatorów w procesie polimeryzacji etylenu. Katalizatory to związki, bez których reakcja w ogóle by nie zaszła. W mojej pracy zajmowałam się czwartą, najnowocześniejszą generacją takich katalizatorów - mówi dr Pietruszka.

Po co nam takie badania? - By tworzyć polimery o określonych właściwościach. Bo na to, jaki uzyskamy polimer, wpływa rodzaj użytego układu katalitycznego - tłumaczy dr Pietruszka.

Badania mają ogromną wartość, bo przecież polimery otaczają nas wszędzie dokoła. To opakowania, woreczki. Polimery są stosowane także w przemyśle medycznym, budowlanym czy spożywczym.

Dr Anna Pietruszka stopień doktora zdobyła na międzywydziałowych studiach doktoranckich Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Wrocławskiej.

- Samo pisanie pracy zajęło mi osiem miesięcy. Wcześniej wiele miesięcy spędziłam, wykonując badania. Nie dokonałbym tego gdyby nie pomoc prof. Krystyny Czai i dr Marzeny Białek. Służyły mi radą nie tylko w laboratorium, ale i w trakcie redagowania pracy - mówi dr Pietruszka.

Obecnie pani doktor pracuje w Instytucie Ciężkiej Syntezy Organicznej "Blachownia" w Kędzierzynie-Koźlu. - Moim następnym celem jest habilitacja - mówi dr Pietruszka.
- Sukces w takim konkursie to duży prestiż dla młodego naukowca. Tym bardziej cieszy fakt, że odniosła go przedstawicielka opolskiego środowiska naukowego - ocenia prof. Krystyna Czaja, promotorka wyróżnionej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska