Powinno to nastąpić za dwa tygodnie, gdyż marszałek Andrzej Buła jest obecnie na urlopie.
- Cieszę się, że uzyskałem przychylność komisji konkursowej - mówi dr Edward Puchała- Objęcie tego stanowiska, pod warunkiem, że zarząd moją osobę zaakceptuje, będzie dla mnie kolejnym wyzwaniem. Wiem, w jakiej sytuacji szpital się znalazł, że jego prestiż i marka w pewnym momencie ucierpiały. Spróbuję powalczyć o to, żeby je odzyskać. By szpital jak najmniej ucierpiał.
Edward Puchała na razie nie chce zdradzać swoich planów na temat rozwoju szpitala. - Najpierw muszę się spotkać z personelem, byłoby to nieeleganckie, gdybym mówił o tym wcześniej, na łamach prasy. Nie chcę, by załoga poczuła się dotknięta. Ale na pewno nie wszystkie możliwości szpitala zostały wykorzystane.
Roman Kolek, wicemarszałek województwa, który przewodził komisji konkursowej zaznaczył, że głosowanie było tajne, a komisja wybrała zwycięzcę niejednogłośnie.
- Zwycięzca wykazał się bardzo dużym doświadczeniem menedżerskim, ma odpowiednią wiedzę, którą wykorzystuje w praktyce - podkreślił Roman Kolek. - Dokonał udanego połączenia trzech szpitali w Trzebnicy. Jeśli chodzi o opolską ginekologię, wskazał na rozsądne, ewolucyjne rozwiązania. Wygląda na to, że się dobrze z personelem porozumie.
Dr Puchała był dyrektorem szpitala w Trzebnicy przez 23 lata. W tym miesiącu kończy mu się tam umowa o pracę.
Więcej w czwartkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
