W miniony weekend funkcjonariusze z Opola patrolowali ulice miasta. Chwilę przed godziną 2 w nocy młody mężczyzna zatrzymał policyjny radiowóz. Wyjaśnił, że jego kolega wysyła mu wiadomości wskazujące na to, że chce skoczyć z mostu i odebrać sobie życie.
- Policjanci razem ze zgłaszającym sprawdzili miejsca, w którym mógł znajdować się zdesperowany człowiek. Mundurowi drogą radiową przekazali również komunikat wszystkim patrolom w mieście – wyjaśnia Agnieszka Nierychła, oficer prasowy opolskiej policji.
Po kilku minutach zgłaszający rozpoznał znajomego na wiadukcie im. Żołnierzy Wyklętych w Opolu. 29-latek na widok kolegi i mundurowych przeszedł za barierkę i stanął na krawędzi mostu. Sytuacja była bardzo niebezpieczna. Na miejsce przyjechał kolejny radiowóz.
Funkcjonariusze podzielili się na dwa zespoły i rozpoczęli rozmowę. W trakcie podchodzili coraz bliżej mężczyzny, aż w pewnym momencie chwycili go i ściągnęli w bezpieczne miejsce. Mieszkaniec Opola został przekazany załodze pogotowia ratunkowego
- Ta sytuacja znalazła swój szczęśliwy finał dzięki reakcji zgłaszającego i szybkim działaniom policjantów. Mężczyzna nie zlekceważył wiadomości od swojego znajomego i w porę zawiadomił służby. Pamiętajmy, czas reakcji może zadecydować o powodzeniu działań ratunkowych. Nie każdy wie jak pomóc osobie ze skłonnościami samobójczymi, ale każdy powinien zawiadomić służby ratunkowe jeśli posiada informację o takim zamiarze – podkreśla Nierychła.
Pomocy i wsparcia udzielają całodobowo pracownicy Centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego pod bezpłatnym numerem telefonu: 800 70 2222.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?