Jeżeli informacja o uszkodzeniu dotrze do odpowiednich służb, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że zostanie ono naprawione.(może nie zaraz na drugi dzień, ale nie wymagajmy cudów :)
Jak nie mamy pomysłu, gdzie można rzecz zgłosić to warto "wykonać telefon do przyjaciela" czyli do Straży Miejskiej.]Postępując w ten sposób możemy nie dopuścić do powstania ciągu nieszczęść:a) Idzie Starsza Pani, wpada do studzienki i łamie nogę (osteoporoza w tym wieku to nic dziwnego)b) Ponieważ jest już Starszą Panią, złamanie nie bardzo chce się goić.c) Unieruchomiona "Babcia" bardzo szybko przechodzi w stan leżący. Staje się osobą wymagającą długotrwałej opieki. Jej stan (fizyczny i psychiczny) pogarsza się coraz bardziej, odleżyny zaczynają śmierdzieć.d) Rodzina goni resztkami sił.e) W końcu "Babcia" lituje się nad rodziną i "przenosi się na łono Abrahama". Jej bliscy są już jednak tak wykończeni psychicznie, że ich małżeństwo się rozpada.f) albo wariant ekstremalny - Syn Starszej Pani wyskakuje przez okno, a Synowa podcina sobie żyły.
Przesadziłem w tym dramatycznym opisie? Może troszkę. Ale nawet nie zdajemy sobie sprawy, ilu wśród nas żyje ludzi, wykończonych długotrwałą, beznadziejną opieką nad bliskim członkiem rodziny. A czasem wystarczy tak niewiele.
Wystarczy, że Starsza Pani zachowa w zdrowiu swoje nogi, ponieważ nie wpadnie do zdradzieckiej dziury.A nie wpadnie, bo ktoś "wykona telefon do przyjaciela" :)
Kierowany "miłością bliźniego" oddajesz krew? Informując o zagrożeniach też zrobisz dużo dobrego!I ty zostań Bohaterem w Swoim Mieście!
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
