Drogi krajowe nie tylko dla samochodów

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Dziś rowerzyści mogą w miarę bezpiecznie dojechać z Brzegu tylko do Michałowic. Wkrótce także do Lubszy.
Dziś rowerzyści mogą w miarę bezpiecznie dojechać z Brzegu tylko do Michałowic. Wkrótce także do Lubszy. Jarosław Staśkiewicz
Jeśli plany opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dojdą do skutku, to jeszcze w tym roku niezmotoryzowani mieszkańcy powiatu namysłowskiego i brzeskiego będą mieli powody do zadowolenia.

W programie likwidacji miejsc niebezpiecznych znalazły się bowiem dwie inwestycje kierowane do pieszych i rowerzystów.
- Do tego programu wytypowaliśmy kilkanaście miejsc w całym regionie, a nasza centrala wybrała kilka z nich, które będą realizowane w tym roku - mówi Michał Wandrasz z opolskiego oddziału GDDKiA.

Pierwsza z nich, to budowa ciągu pieszo-rowerowego o szerokości 2,5 m między Zalesiem a Domaszowicami, wzdłuż drogi krajowej nr 42. Całość ma mieć 1650 metrów i połączy przysiółek ze stolicą gminy.

To o tyle niebezpieczny fragment szosy, że droga się tu wznosi i gdy auta poruszają się z dużą prędkością, piesi i rowerzyści nie są widoczni z daleka.
- Wielokrotnie mieszkańcy prosili mnie, abym pomógł rozwiązać ten problem. Często zwracał mi na to uwagę prężnie działający w Domaszowicach pan Antoni Sobiegraj - mówi Bartłomiej Stawiarski, poseł z Namysłowa, który dopytywał o terminy budowy ścieżki w Ministerstwie Infrastruktury i administracji dróg krajowych. - Dlatego cieszę się, że w końcu dojdzie do tej inwestycji.
GDDKiA ma ogłosić przetarg na to zadanie w lipcu, z terminem wykonania do końca listopada.

Po ścieżce z Brzeguaż do Lubszy

Kolejnym udogodnieniem dla rowerzystów ma być ścieżka rowerowa wzdłuż drogi krajowej nr 39 na odcinku między Micha­łowicami a Lubszą. Rowerzyści kierujący się z Brzegu w kierunku Lubszy i terenów leśnych na terenie tej gminy, mają obecnie możliwość korzystania z brukowanych ścieżek, ale te urywają się w Michałowicach. Dlatego wielu z nich wybiera wąską drogę gminną przez Piastowice, gdzie nie ma tak dużego ruchu jak na krajówce. Jesienią doczekają się blisko 3-kilometrowej ścieżki aż do samej Lubszy.

Zarządca drogi planuje ogłoszenie przetargu w sierpniu i zakończenie prac 30 listopada, więc z tego udogodnienia większość miłośników jednośladów będzie korzystała dopiero w przyszłym roku.
Ścieżka ma mieć szerokość 2 metrów, wykonana zostanie z tzw. betonowego asfaltu i będzie się ciągnęła po lewej stronie drogi (jadąc w kierunku Lubszy).

Z Namysłowa do Opola objazdem

Przy okazji tych inwestycji warto przypomnieć, że w związku z remontem drogi między Czarno­wąsami i Borkami na północ od Opola, drogowcy wyznaczyli objazd dla aut jadących trasą Opole-Namysłów.

Znaki prowadzą kierowców przez Brzeg, co oznacza, że trzeba byłoby nadrobić 25 km, dlatego przypominamy, że samochody osobowe mogą kierować się także innymi drogami, m.in. przez Brynicę lub Łubniany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska