Drożej za opiekę

Małgorzata Krysińska
Olescy radni podjęli wczoraj decyzję o sprywatyzowaniu usług opiekuńczych w gminie oraz o podniesieniu ich ceny.

Świadczeniem usług opiekuńczych w gminie zajmuje się obecnie Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. MGOPS jest jednostką budżetową gminy i liczy łącznie 19 pracowników. Ośmioro z nich to pracownicy administracyjni i socjalni, natomiast jedenaścioro sprawuje bezpośrednią opiekę nad osobami starszymi i chorymi w ich domach.
Podczas sierpniowych kontroli w ośrodku wykryto szereg nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu. Dlatego zarząd miejski przedstawił wczoraj do zatwierdzenia radnym projekt restrukturyzacji placówki. Zaproponował w nim m.in., by już od 1 stycznia przekształcić ją w zatrudniający jedynie siedem osób Ośrodek Pomocy Społecznej, natomiast świadczone przez nią dotąd usługi opiekuńcze i specjalistyczne w domach podopiecznych zlecać prywatnej firmie, którą założą opiekunki.

Ponieważ dotychczasowa stawka opłat za usługi opiekuńcze w gminie - 6 zł za godzinę - nie odzwierciedla ich rzeczywistych kosztów, zarząd zaproponował podniesienie stawki w październiku do kwoty wynikającej z aktualnej kalkulacji - 17 zł za godzinę. Aby jednocześnie nie pozbawić ludzi ubogich dostępu do tych usług, zasugerował wprowadzenie dla nich systemu ulg, dzięki któremu, stosownie do sytuacji finansowej, podopieczni będą mogli korzystać z częściowych lub całkowitych zwolnień z tych odpłatności.
Siedmiu z obecnych na sali dwudziestu jeden radnych uznało, iż dołączone do projektów materiały są niekompletne, a zaproponowana stawka opłat nie tylko stanowczo za wysoka, ale także oparta na kalkulacji, która już w styczniu przestanie być aktualna. Toteż próbowali przekonać pozostałych, aby wstrzymali się z podjęciem decyzji do czasu uzupełnienia wszystkich brakujących, ich zdaniem, danych.

- Nie wiemy, ile osób korzystać będzie z tych usług ani jak wiele z nich zostanie zwolnionych z odpłatności. Jeżeli okaże się na przykład, że prawo do bezpłatnych świadczeń mieć będzie większość podopiecznych, to prawie cały ciężar tego trzystuprocentowego wzrostu kosztów spadnie na barki gminy. A jeśli będzie odwrotnie, gros tych ludzi nie będzie mieć prawa do dużych ulg, to może dojść do sytuacji, w której cena tych usług może okazać się dla nich zaporowa. W efekcie więc może się zdarzyć, że spora grupa ludzi po prostu zrezygnuje z opieki - argumentował radny Wiesław Wężyk.
- Nie wiemy też na pewno, ilu pracowników liczyć będzie firma świadcząca usługi. Lecz jeśli, jak podobno zapowiadają już same opiekunki, tylko sześć, to wtedy koszty usług spadną prawie o połowę. Dlatego też należałoby jednak obniżyć stawkę do 12 zł za godzinę. Albo przynajmniej odłożyć głosowanie do czasu rozwiania wszelkich wątpliwości - argumentował radny Maciej Flank.
Mimo to zarówno projekt przekształcenia Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej i sprywatyzowania usług opiekuńczych, jak i statut nowego ośrodka pomocy oraz nowe zasady przyznawania usług oraz zwolnień z ich odpłatności zostały uchwalone. "Za" głosowało w każdym z tych trzech przypadków aż 14 radnych. Przeciwko każdej z tych uchwał głosowali Andrzej Proszewski, Wiesław Wężyk oraz Maciej Flank, a w trzecim głosowaniu, m.in. w sprawie stawki opłat dołączyła do nich również wstrzymująca się wcześniej od głosu Maria Sigmund. Natomiast trzech radnych: Włodzimierz Brzęczek, Gabriela Dzierżon, Sylwester Chęciński - trzykrotnie wstrzymało się od głosu.

Wysokość odpłatności za usługi opiekuńcze uzależniona będzie od dochodu osoby z nich korzystającej, w oparciu o tzw. kryteria dochodowe, ustalane dwa razy w roku przez ministra pracy. Kryterium to dla osoby samotnej wynosi aktualnie 447 zł, natomiast dla osób w rodzinie: 406 zł - na pierwszą osobę w rodzinie, 285 zł - na każdą następną osobę w wieku powyżej 15 lat i 204 zł - na każde z dzieci w wieku do 15 lat. Obok publikujemy tabelę, na podstawie której każdy z korzystających z usług opiekuńczych może wyliczyć, ile zapłaci za nie gminie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska