Droższe paliwo, energia, żywność... Co nas czeka w 2012 roku?

Najbardziej w nadchodzącym roku dadzą nam się we znaki liczne podwyżki cen nośników energii, towarów i usług.

PALIWA

Od 1 stycznia akcyza na olej napędowy rośnie z 1048 zł do 1196 zł za tonę, a akcyza na paliwa do silników odrzutowych z 1401 do 1446 zł za tonę.

Wynika to z dostosowania polskiej stawki do minimów unijnych. Dla Kowalskiego oznacza to droższe tankowanie ON - o ok. 10-18 groszy na litrze. Podrożeją też bilety lotnicze - o 10-15 procent.

PRĄD I GAZ

Energia elektryczna podrożeje średnio o 5,1 proc. Najwyższą podwyżkę taryfy zafundował swoim odbiorcom Tauron - o 6 proc. - co oznacza, że nasze rachunki miesięcznie będą wyższe o 2 złote. Nowej ceny gazu jeszcze nie znamy. PGNiG ubiega się w Urzędzie Regulacji Energetyki o zgodę na 17-18-procentową podwyżkę.

Gdyby tak się stało, gotujący na gazie zapłaciliby rocznie o 30 zł więcej, ci którzy używają gazu do grzania wody - 90 zł, a ogrzewający gazem mieszkania - aż o 450 zł więcej w ciągu roku.

Nawet jeśli URE zezwoli na podwyżkę cen o połowę mniejszą od żądanej, to i tak nasze wydatki będą bardzo dotkliwe. Jak bardzo - dowiemy się prawdopodobnie w połowie lutego.

ŻYWNOŚĆ

Ceny artykułów spożywczych w 2012 będą wyższe o 4 procent (zdaniem ekspertów) lub 5 procent (zdaniem ministra rolnictwa).

To nie gorzej, niż w mijającym roku. Najbardziej mają pójść w górę ceny mięsa i olejów (6-8 procent wobec cen czerwcowych, ale to oznacza zaledwie 2 procent wobec obecnych).

Chleb i mleko podrożeją o 3-4 procent, ale cukier ma potanieć o 50 groszy na kilogramie. Tańsze będą też warzywa (już teraz kosztują 15-20 procent mniej, niż przed rokiem).

LEKARSTWA

Na obowiązującej od 1 styczni nowej liście leków refundowanych jest ich o 834 mniej, niż poprzednio, a to oznacza wyższe koszty leczenia.

Sporo leków, które na listę trafiły, ma też wyższą cenę, np. przewlekle chorzy astmatycy zapłacą za leki wziewne 30-60 zł więcej.

Wizyta w aptece będzie nas też drożej kosztowała, bo znikają różnego rodzaju promocje - przede wszystkim "leki za grosz".

PŁACE

1500 zł od nowego roku będzie wynosić minimalne wynagrodzenie brutto. To jednak głodowa pensja, bo po odliczeniu wszystkich składek pracownik dostanie na rękę 1111,86 zł. Tak zarabia co trzeci Polak. Zamrożone zostaną zarobki w budżetówce. Tylko nauczyciele dostaną obiecaną wcześniej 3,8-procentową podwyżkę, ale ją i tak pożre inflacja. Premier w expose zapowiedział jedynie podwyżki pensji dla wojska i policji.

Więcej będą mogły dorobić osoby na rencie socjalnej - do 70 procent średniej płacy krajowej (dotychczas 30 proc.).

MATKA I DZIECKO

Od 1 stycznia 2012 na becikowe - czyli 1000 zł od państwa za urodzenie dziecka - mogą liczyć tylko te mamy, które w czasie ciąży były pod opieką lekarza lub położnej (pierwsza wizyta przed upływem 10 tygodnia ciąży i badania w każdym trymestrze).

Wydłuża się dodatkowy urlop macierzyński (a także zasiłek macierzyński) - do 4 tygodni w przypadku jednego dziecka i 6 tygodni przy większej liczbie dzieci.

EGZAMIN GIMNAZJALNY

Uczniowie z rocznika 1996 jako pierwsi będą w kwietniu zdawać nowy egzamin gimnazjalny.

Zamiast trzech arkuszy dostaną ich do rozwiązania 5-6 (przy zdawaniu języka obcego na poziomie rozszerzonym).

Wiedza i umiejętności zostaną sprawdzone bardziej dokładnie i wszechstronnie, a to oznacza egzamin trudniejszy, niż dotąd. Po raz pierwszy też przy rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych liczyć się będą wyniki z języka obcego.

PRAWO JAZDY

Od 11 lutego czeka nas prawdziwa rewolucja. Podczas egzaminu teoretycznego na poszczególne pytania trzeba będzie odpowiedzieć w określonym czasie, za to kurs z teorii będzie można odbyć przez internet.

Dla motocyklistów podniesiono minimalną granicę wieku do uzyskania lutego 2012 zaostrzą się przepisy kodeksu drogowego.

Rozmowa przez komórkę podczas jazdy będzie kosztowała kierowcę 5 punktów karnych (dotąd był tylko mandat 200 zł), za jazdę bez pasów - 4 punkty (był 1), a za przewożenie dzieci bez fotelika 6 punktów (były 3). Za wjazd na skrzyżowanie, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia, dostaniemy 2 punkty, a bezprawne korzystanie z koperty ma kosztować 5 punktów. To oznacza, że szybciej będzie można wyczerpać limit 24 punktów. Rosną też grzywny za wykroczenia i przestępstwa skarbowe i kary za niszczenie zieleni (za zdeptanie metra kwadratowego kwietnika zapłacimy 467 zł).

LOKATY I KREDYTY

Zakładaniejednodniowych lokat bankowych nie będzie już opłacalne, bo i tu ma obowiązywać podatek Belki.

Znacząco zmaleją też kredyty hipoteczne.

Kowalski zarabiający średnią krajową - na zakup mieszkania dostanie teraz w walucie obcej nawet o 40 procent kredytu mniej, niż do tej pory (zamiast równowartości w euro 400 tys. zł, będzie to tylko 240 tys.). W przypadku kredytu złotówkowego różnica będzie mniejsza (zamiast 400 - 372 tys. zł).