Droższe paliwo? Za wszystko trzeba zapłacić więcej

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w skali roku był niższy niż w marcu br. (2,4 proc. wobec 2,6proc.) i znalazł się poniżej celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc.) – poinformował GUS.

Żywność też w górę

Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 0,8 proc.) oraz towarów i usług związanych z transportem (o 1,3 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,18 pkt proc. i 0,12 pkt. proc.

Podrożały też alkohol i papierosy

W okresie styczeń – kwiecień br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,6 proc. Najbardziej podniesiono opłaty związane z transportem (o 3,9 proc.), ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 2,4 proc.), a także ceny żywności i napojów bezalkoholowych (o 2,2 proc.).

Niższe były natomiast ceny odzieży i obuwia (o 2,8 proc.).

Podwyżki paliw

- Wskaźnik wciąż windują w górę rosnące ceny paliw. W kwietniu były one wyższe niż przed rokiem aż o 17 proc. To zaś z kolei spowodowało ponad 8 proc. zwyżkę kosztów usług związanych z transportem – zauważa Roman Przasnyski, główny analityk Gold Finance.

Inflacja hamuje

Prognozy nie są złe. Zdaniem analityk Gold Finance, wszystko wskazuje na to, że sprawdzają się wcześniejsze prognozy i inflacja będzie nam w najbliższych miesiącach znacznie mniej dokuczać. Jednak w drugiej części roku niekorzystny wpływ na ceny może mieć obserwowane w ostatnich tygodniach zdecydowane osłabienie się złotego, jeśli taka sytuacja utrzyma się przez dłuższy czas.