Drugi Orlik w Opolu - same problemy

Archiwum
Budowę opóźnił m.in. problem z wycinką drzew. Kolejna przeszkoda to konieczność przełożenia kanału ciepłowniczego.
Budowę opóźnił m.in. problem z wycinką drzew. Kolejna przeszkoda to konieczność przełożenia kanału ciepłowniczego. Archiwum
Wciąż nie wiadomo, kiedy opolanie skorzystają w darmowych boisk kompleksu Orlik. Inwestycja trwa od 2010 roku w kampusie uniwersyteckim przy ul. Czaplaka.

Wprawdzie termin zakończenia prac (już trzeci z wyznaczonych) mija pod koniec maja, ale w urzędzie miasta wątpią, czy uda się go dotrzymać wykonawcy.

- Podczas budowy okazało się, że pod boiskami biegnie kanał ciepłowniczy, który trzeba przełożyć, a to nie jest łatwa sprawa - przyznaje Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji w urzędzie miasta. - Spodziewamy się, że firma znów wystąpi o przesunięcie terminu zakończenia prac, choć nie ulega wątpliwości, że boiska muszą być gotowe w tym roku.

Inwestycja warta nieco ponad milion złotych to wspólne przedsięwzięcie ratusza i Uniwersytetu Opolskiego.

Wcześniej opóźniły ją m.in. unieważnienie przetargu i problem z wycinką drzew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska