Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogotowie będzie jedno

Anna ŁUBIAN
Mieszkańcy Kobylina Borzymy chcą mieć karetkę, ale białostockie pogotowie, nie może jej postawić w ich miejscowości. Także chorzy z Lipska muszą czekać, aż dojedzie do nich karetka z odległego o 30 km Augustowa. Ambulans, który jest 20 km bliżej, w Dąbrowie Białostockiej, nie może do nich wyjechać, bo takie są przepisy. Takich paradoksów w województwie jest więcej.

- To efekt rejonizacji podlaskiego pogotowia ratunkowego. Od przyszłego roku wszystko się zmieni. Z trzech wojewódzkich stacji pogotowia ratunkowego w Białymstoku, Łomży i Suwałkach utworzymy jedną - zapowiada Krzysztof Tołwiński, wicemarszałek, odpowiedzialny za służbę zdrowia.

Borzymy chcą karetki

Starają się o to już od dwóch lat. Gmina Kobylin Borzymy nawet wygospodarowała miejsce, w którym mogłaby stacjonować załoga. W okolicach Kobylina karetkę chce postawić białostocka Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego. Wydawałoby się więc, że nie ma problemu? A jednak jest. Pogotowie z Białegostoku może postawić karetkę tylko na terenie gmin sąsiadujących z Kobylinem - takich jak Zawady, Tykocin, Choroszcz. Kobylin podlega już pod łomżyńskie pogotowie, więc tam stać nie wolno.
- To anachroniczny podział. Przecież nie ma już województw łomżyńskiego i białostockiego. Jest tylko woj. podlaskie - komentuje Jacek Bogucki, starosta Wysokiego Mazowieckiego. Dodaje, że na takim podziale cierpią mieszkańcy województwa, którzy nie mają należytego zabezpieczenia medycznego. - W pobliżu jest trasa Białystok - Warszawa. A tu do wypadków dochodzi bardzo często. Ambulans musi pędzić z Białegostoku albo Wysokiego Mazowieckiego - mówi Jacek Bogucki.

Problem Lipska

- Pamiętam, jak na wiosną rodziła moja sąsiadka. Najpierw zadzwonili po karetkę do Augustowa, ale tam powiedzieli, że jak jest poród to trzeba dzwonić do Dąbrowy. W Dąbrowie powiedzieli, że Lipsk to nie ich rejon i trzeba do Augustowa. Dopiero, kiedy kobieta zaczęła rodzić, przyjechała karetka z Dąbrowy - opowiada jedna z mieszkanek Lipska. I ona i inni mieszkańcy Lipska mają już dosyć ciągłego odsyłania od Dąbrowy do Augustowa. - To jakaś paranoja. Do Dąbrowy mamy niecałe dziesięć kilometrów, a do Augustowa ponad trzydzieści. To chyba logiczne, że karetka powinna jechać stamtąd, gdzie jest bliżej - mówią lipszczanie.
Podobnego zdania jest Ryszard Wiśniewski, szef białostockiego pogotowia, ale...
- Za pacjentów z Lipska, który podlega już pod suwalskie pogotowie, nikt nam nie płaci. Oczywiście, w nagłych przypadkach, kiedy jest zagrożone życie pacjenta jeździmy za darmo do Lipska - mówi Ryszard Wiśniewski. Przypomina, że podobna sytuacja jest w gminie Perlejewo w powiecie Siemiatyckim. - Szpital w Ciechanowcu znajduje się raptem o kilka kilometrów dalej. Jednak chorych z Perlejewa musimy wozić do Siemiatycz, które są oddalone o około trzydzieści kilometrów. Szpital w Ciechanowcu to już nie nasz rejon - wyjaśnia Ryszard Wiśniewski.

Koniec z rejonizacją

Jedno pytanie

Dlaczego zmiany nastąpią dopiero w styczniu, skoro ludzie potrzebują pogotowia już dzisiaj?

Krzysztof Tołwiński, wicemarszałek odpowiedzialny za służbę zdrowia: - Nie możemy wcześniej niż w styczniu połączyć wojewódzkich stacji pogotowia ratunkowego w jedną. Obecnie w różny sposób rozliczają się one z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pogotowie w Białymstoku dostaje pieniądze "za gotowość", pogotowia w Łomży i Suwałkach - za każdego pacjenta, którego leczą.
To, od stycznia ma się zmienić. Wszystkie pogotowia w kraju będą dostawały pieniądze "za gotowość".

- Od przyszłego roku będzie już jedno pogotowie podlaskie. Jego zarząd będzie się mieścił w Białymstoku. W skład zarządu wejdzie trzech dyrektorów stacji pogotowia ratunkowego w Białymstoku, Łomży i Suwałkach - deklaruje Krzysztof Tołwiński, wicemarszałek województwa, odpowiedzialny za służbę zdrowia. Dodaje, że taka zmiana przede wszystkim sprawi, że pogotowie będzie do pacjentów docierać szybciej. Znikną też anachroniczne podziały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny