W niedzielę o godz. 19 w Stegu Arenie podejmą bowiem duńskie Bjerringbo Silkeborg. I będzie to nie lada wyzwanie. Rywal jeszcze całkiem niedawno występował w Lidze Mistrzów i nie ma się co dziwić, skoro w składzie ma takie tuzy rodzimego szczypiorniaka jak Jesper Noddesbo, Michael Knudsen i Nikolaj Markussen.
Pierwszy może i najlepsze lata kariery ma za sobą, ale podczas niej - i to przez blisko dekadę - bronił barw takiej potęgi jak FC Barcelona. Do tego z reprezentacją Danii zdobył złoto ostatnich igrzysk olimpijskich oraz po trzy medale mistrzostw świata i Europy.
Ten drugi, nawet jeszcze bardziej wiekowy (roczniki odpowiednio 1980 i 1978), może się pochwalić dwoma krążkami mundialu i czterema zmagań o prymat na Starym Kontynencie. Wiele lat spędził przy tym w SG Flensburg-Handewitt. Trzeci z kolei z Danią jest aktualnym mistrzem globu, a także - tak jak i pozostali - zdobył tytuł najlepszej reprezentacji w Europie AD 2012. W swoim klubowym CV ma natomiast taką potęgę jak np. Ciudad Real.
O ligowe punkty w ten weekend walczyć będą za to trzy nasze zespoły rywalizujące na drugim i trzecim poziomie. Dwa z nich zagrają w sobotę o godz. 18 u siebie. Wówczas to Olimp Grodków ugości Ostrovię Ostrów Wielkopolski, a Orlik Brzeg podejmie UKS Kąty Wrocławskie. Dzień później natomiast ASPR Zawadzkie stawi się u SMS-u III ZPRP Kielce.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?