18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Duże Opole. Na ulicach i w zaciszu gabinetów

Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik archiwum nto[O]
Nie cichnie burza wokół projektu powiększenia Opola. W sobotę kolorowa demonstracja z Dobrzenia pojawi się pod amfiteatrem, by urządzić prezydentowi alternatywny festiwal. Jednak w cieniu tych wiecowych fajerwerków trwają rozmowy w zaciszu gabinetów. I to one mogą odegrać w najbliższych dniach lub tygodniach kluczową rolę.

Niezależnie od fatalnego wrażenia, jakie na samorządowcach spoza Opola wywarł rewolwerowy styl działania prezydenta, wszyscy poważni gracze w tym sporze już się zorientowali, że tematu raczej nie da się skasować. Dlatego coraz częściej mówi się nie „czy” dojdzie do powiększenia Opola, tylko „jak” i „kiedy”. W centrum zainteresowania stoi oczywiście gmina Dobrzeń Wielki, bo też tylko tam buzuje masowy protest.

Na stół wrócił wariant, o którym kilkakrotnie w tym miejscu pisałem - połączenia gmin Opole i Dobrzeń Wielki. Moim zdaniem to najlepszy sposób na pogodzenie interesu regionu i obu gmin. Nieoficjalnie wiadomo, że część elit dobrzeńskich taki scenariusz poważnie rozważa. Prezydent już wcześniej publicznie deklarował, że jest za.

W ostatnich dniach mamy też wyjątkowy urodzaj na mediatorów. Zgłosił się nawet były marszałek Józef Sebesta, który - co cieszy - czuje się już lepiej. Z całym szacunkiem, sądzę jednak, że realnie w tej sprawie mogą coś ugrać tylko dwa ośrodki - Kościół, który bez medialnego rozgłosu mediuje w tej sprawie już od kilku miesięcy, oraz ci politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy będąc przychylni idei projektu, nie chcą go wdrażać w warunkach ostrego konfliktu. Takie stanowisko reprezentują m.in. posłowie Antoni Duda i Sławomir Kłosowski.

W tym gabinetowym kontekście pomysł zwołania referendum w sprawie odwołania prezydenta Opola wydaje się nie na czasie i bez wielkiej szansy na powodzenie. W Opolu, gdzie miałoby się odbyć głosowanie, sprawa poszerzenia miasta nie budzi praktycznie żadnych emocji. Mieszkańcy Dobrzenia zaś głosu jeszcze mieć nie będą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska