Duże zmiany na szczycie. Schronisko na Kopie Biskupiej ma od Nowego Roku nowych gospodarzy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Archiwum schroniska Pod Kopa Biskupią
Jedyne na Opolszczyźnie schronisko górskie PTTK ma od 1 stycznia nowych gospodarzy. Młodzi ludzie - Katarzyna i Karol Harazim, przejęli je od Elżbiety Kacprzyńskiej, która przechodzi na emeryturę.

To jedno z ważniejszych turystycznie miejsc na Opolszczyźnie i w Górach Opawskich. Schronisko im. Bohdana Małachowskiego (850 metrów nad poziomem morza) zbudowano jeszcze przed wojną, po wojnie budynek przejęło PTTK, które wydzierżawia swoje obiekty gospodarzom schronisk. Od 1 stycznia 2023 gospodarzami na Kopie jest małżeństwo – Katarzyna i Karol Harazim. Ona pochodzi spod Olesna, on z Rybnika. Na Kopie pracują od 2 lat. Byli stopniowo wprowadzani w prowadzenie schroniska przez Elżbietę i Dariusza Kacprzyńskich.

- Przez te dwa lata już włożyliśmy w to miejsce dużo serca, a teraz schronisko staje się częścią naszego życia. Mieszkamy tu cały czas, to także nasz dom. Chcemy zachować klimat schroniska, który wypracowali pani Ela i pan Darek. Oni włożyli w schroniska bardzo dużo swojego serca – mówi Karol Harazim.

Nowi gospodarze myślą jednak o prowadzaniu nowych rozwiązań. Na najbliższą majówkę pod budynkiem ruszy wiata grillowa, miejsce sprzedaży napojów i grillowanych potraw. W kolejnych latach chcą ustawić w pobliżu plac zabaw dla dzieci, bo na Kopę w ostatnich latach przychodzi szczególnie dużo rodzin z dziećmi.

Pożegnanie z Górami Opawskimi

Ze schroniskiem po 10 latach gospodarzenia pożegnała się Elżbieta Kacprzyńska z Warszawy. Z zawodu nauczycielka matematyki i ekonomistka przechodzi na zasłużoną emeryturę. Pani Elżbieta najpierw odwiedzała Góry Opawskie, kiedy jej brat Ryszard został dzierżawcą schroniska w 2007 roku. W 2013 sama zaczęła prowadzić obiekt. Na ten czas przypadły dwa trudne okresy – masowe wycinki lasu w Górach Opawskich oraz dwa lata pandemii i poważnych ograniczeń w turystyce. Przez ten trudny okres schronisko przeszło zwycięsko. Dziś odwiedza je jeszcze więcej turystów niż przed pandemią.

- Włożyłam w to miejsce dużo serca i pracy, ale zaczyna być turystyczną perełką Opolszczyzny. Wierzę, że z nowymi gospodarzami będzie dobrze – mówi NTO Elżbieta Kacprzyńska. – Ja też będę tu przyjeżdżać, ale w odwiedziny, jako turystka. Przez te 10 lat obeszłam wszystkie miejscowe lasy, bo jestem zapalonym grzybiarzem. Teraz przenoszę się nad Narew, zamierzam oddać się mojemu ulubionemu hobby – wędkowaniu.

Artykuł powstał bez uzgodnienia z Panią Elżbietą Kacprzyńską.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Duże zmiany na szczycie. Schronisko na Kopie Biskupiej ma od Nowego Roku nowych gospodarzy - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska