Druga dawka po 35 dniach
Czas oczekiwania na drugą dawkę preparatu firm Moderna oraz Pfizer skróci się z 42 do 35 dni. Podobna sytuacja będzie miała miejsce z preparatem firmy AstraZeneca, gdzie do tej pory okres podania drugiej dawki szczepionki wynosił 84 dni.
Skrócenie terminów między dwoma dawkami dotyczyć będzie tylko tych osób, które od 17 maja będą się zapisywały na szczepienia.
Nowe przypisy skrócą także okres, w którym ozdrowieńcy będą mogli zaszczepić się przeciwko koronawirusowi. Na początku pandemii było to pół roku od zachorowania. Później rekomendowano szczepienie osób do 70. roku życia po upływie 90 dni, a dla starszych - 30 dni. Od 17 maja bez względu na wiek ozdrowieńcy będą mogli się zaszczepić po 30 dniach od otrzymania pozytywnego wyniku testu.
Szczepienie ozdrowieńców ma sens
Odporność na koronawirusa zapewniają przeciwciała, jednak u większości ozdrowieńców znikają z krwiobiegu w ciągu 3-4 miesięcy. U osób, które przeszły infekcję w sposób łagodny lub bezobjawowy, ich aktywność jest szczególnie krótkotrwała. Z tego powodu tak ważne jest, aby osoby, które przeszły zakażenie, zdecydowały się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie.
Badania opublikowane w marcu przez Centrum Badawczo-Rozwojowe INVICTA potwierdzają, że ozdrowieńcy zdobywają tymczasową odporność w sposób naturalny. Co więcej, poziom przeciwciał jest prawie taki jak u osób, które przyjęły pierwszą dawkę szczepionki i nie chorowały wcześniej na COVID-19.
- To pozwala ozdrowieńcom poczuć się pewniej, bo sądzą, że zakażenie nie jest im już straszne. To jednak bardzo zgubne myślenie, ponieważ zdarza się, że po 3-4 miesiącach od przebycia choroby, takie osoby ponownie się zakażają. A drugie zachorowanie na COVID-19 nie musi być wcale łagodniejsze - tłumaczy dr Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu i konsultant wojewódzki do spraw chorób zakaźnych.
U grupy bez historii zakażenia koronawirusem poziom przeciwciał w ciągu 14 dni od podania pierwszej dawki szczepionki wynosił średnio 61 U/ml, a tuż przed drugą dawką szczepionki wzrasta do średnio 122 U/ml.
Osoby, które przed szczepieniem były zakażone koronawirusem, uzyskują wyniki na poziomie średnio 55 U/ml, a 14 dni po pierwszej dawce obserwowany u nich poziom przeciwciał przekraczał 2 500 U/ml. Podobną wartość osoby nieprzechodzące infekcji osiągają dopiero po otrzymaniu drugiej dawki szczepionki.
Warto się testować, ale nie przed szczepieniem
Osoby, które przeszły już zakażenie koronawirusem lub podejrzewają, że chorowały bezobjawowo, mogą wykonać badanie przeciwciał, aby potwierdzić, czy ich organizm wytworzył odporność. Koszt takiego badania to ok. 200 zł.
- Nie zaleca się jednak wykonywania badania serologicznego przed szczepieniem, gdyż wynik nie ma praktycznego znaczenia w kwalifikacji. To, czy będzie tych przeciwciał mało czy dużo, nie ma znaczenia dla lekarza, który będzie kwalifikował do szczepienia - podkreśla dr Błudzin.
Jednocześnie przypomina, że takie badanie można wykonać 4 tygodnie po szczepieniu, aby sprawdzić, jak nasz organizm zareagował na szczepienie.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?