Dwa maratony w dwa dni

Mirosław Dragon <a href="mailto:[email protected]">[email protected]</a> 034 35 82 281
Jacek Stanisławczyk podczas maratonu w Warszawie.
Jacek Stanisławczyk podczas maratonu w Warszawie.
Olesno. Mimo kontuzji Jacek Stanisławczyk dokonał kolejnego niecodziennego wyczynu.

O pasji mieszkańca Olesna pisaliśmy już na łamach nto kilkakrotnie. 38-letni geodeta od kilku lat ambitnie kolekcjonuje sportowe osiągnięcia. Zaliczył już m.in. maraton w Berlinie, morderczy Bieg Katorżnika, a także całonocną sztafetę w kopalni soli w Bochni.

W ubiegły weekend pan Jacek zaliczył dwa maratony za jednym razem! Jak to w ogóle możliwe?
- Jeden z nich to była maratońska sztafeta - śmieje się Stanisławczyk. - Przebiegłem w niej 5 km, ale zdobyłem tytuł: dwa maratony w weekend!
Sobotnia sztafeta była rozgrzewką przed niedzielnym startem w Maratonie Warszawskim.
- To był mój drugi pełny maraton- mówi zawodnik. - Było ciężko, na metę wpadłem z kontuzją stopy.
Stanisławczyk ma ambitny plan: co roku chce przebiec maraton w innej europejskiej stolicy. Zaliczył już Berlin i Warszawę.
- W przyszłym roku chciałbym wystartować w Pradze lub w Lizbonie - zapowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska