O pasji mieszkańca Olesna pisaliśmy już na łamach nto kilkakrotnie. 38-letni geodeta od kilku lat ambitnie kolekcjonuje sportowe osiągnięcia. Zaliczył już m.in. maraton w Berlinie, morderczy Bieg Katorżnika, a także całonocną sztafetę w kopalni soli w Bochni.
W ubiegły weekend pan Jacek zaliczył dwa maratony za jednym razem! Jak to w ogóle możliwe?
- Jeden z nich to była maratońska sztafeta - śmieje się Stanisławczyk. - Przebiegłem w niej 5 km, ale zdobyłem tytuł: dwa maratony w weekend!
Sobotnia sztafeta była rozgrzewką przed niedzielnym startem w Maratonie Warszawskim.
- To był mój drugi pełny maraton- mówi zawodnik. - Było ciężko, na metę wpadłem z kontuzją stopy.
Stanisławczyk ma ambitny plan: co roku chce przebiec maraton w innej europejskiej stolicy. Zaliczył już Berlin i Warszawę.
- W przyszłym roku chciałbym wystartować w Pradze lub w Lizbonie - zapowiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?