Dwa zwycięstwa i jedna porażka w 2 lidze siatkarzy

Tylko na jeden dzień drugie miejsce w niezwykle wyrównanej czołówce grupy 3 stracił Mickiewicz Kluczbork. A to dlatego, że swój mecz z Bzurą Ozorków grał w niedzielę.

Gdy jednak nasz zespół wyszedł na parkiet to szybko zrobił, co do niego należało i nie dał szans ekipie z Ozorkowa. W pierwszej odsłonie gospodarze rozbili rywala do 17, a w następnej nie pozwolili gościom zanotować nawet takiej zdobyczy zwyciężając 25:16. Przyjezdni jako taką walkę podjęli jedynie w trzeciej odsłonie, ale i wówczas przegrali.

Mickiewicz Kluczbork - Bzura Ozorków 3:0 (17, 16, 22)
Mickiewicz: Brożyniak, Parcej, Kuwaczka, Zarankiewicz, Kowalonek, Mucha, Sachnik (libero) - Cygler, Flyunt, Szyporta. Trener Mariusz Łysiak.

Pozostałe wyniki:
Caro Opoczno - LKPS Borowno 0:3, Czarni Rząśnia - MKS Kalisz 3:0, Skra II Bełchatów - SMS II Spała 3:0, SPS Słupca - Wifama Łódź 3:1.

W grupie 4 praktycznie co kolejka pauzują dwie drużyny. Tym razem dotknęło to zespół z Głuchołazów.

W dodatku stało się to znowu i to na dość krótkim odcinku czasu albowiem podopieczni grającego trenera Grzegorza Maliny przymusowo od gry odpoczywali także dwa tygodnie temu. Tym samym nie poprawia się ich sytuacja w tabeli, bo i poprawić nie mogła, dlatego wciąż są na końcu stawki bez zwycięstwa na koncie.

Pozostałe wyniki:
Astra Nowa Sól - Bielawianka Bielawa 3:1, Chrobry Głogów - AZS Zielona Góra 3:0, Gwardia Wrocław - Olavia Oława 3:0, Sobieski Żagań - BTS Bolesławiec 2:3.
Pauzowały: Juve Głuchołazy i Orzeł Międzyrzecz

Przedstawiciele zaplecza mistrza Polski wygrali bardzo ważny mecz. Podopieczni Rolanda Dembończyka ograli bowiem na wyjeździe nieco wyżej notowany przed tym starciem TKS Tychy i to w dodatku za pełną pulę.

Spotkanie jednak, tak jak można było się spodziewać, należało do niesamowicie ciężkich. Dość powiedzieć, iż przez cztery partie żadna z drużyn na tyle nie chciała „odpuścić”, że tylko w jednej z nich przewaga na koniec wynosiła więcej niż dwie piłki, a i nawet w secie o którym mowa, triumfator wygrał do 22.

TKS Tychy - ZAKSA Strzelce Opolskie 1:3 (23, -22, -23, -23)
ZAKSA: Walawender, Wójtowicz, Maziarz, Walczak, Zapłacki, Dorosz, Banach (libero) - Lorenc. Trener Roland Dembończyk.

Jeszcze trudniejsze zadanie miała druga z naszych ekip grających w grupie 5. Niestety, nie podołała mu. Opolanie pojechali do lidera zmagań. Inauguracyjny set pokazał jak ciężka czeka gości przeprawa gdyż dostali lanie do 11. Po zmianie stron jednak zwarli szeregi i pokazali, że stać ich na wiele. Ostatecznie jednak po ciężkim boju przegrali na przewagi 25:27. W trzeciej odsłonie również kontynuowali dobrą grę, ale to nie wystarczyło na dobrze dysponowanego rywala.
Niestety, ta porażka w dodatku spowodowała, iż nasz zespół spadł na przedostatnie miejsce w tabeli. Z drugiej strony do siódmej lokaty traci tylko dwa „oczka”.

MCKiS Jaworzno - AZS Politechnika Opolska 3:0 (11, 25, 21)
AZS: Jacznik, Ciach, Bielecki, Kulbacki, Wróbel, Herich, Stawiany (libero) - Spelak. Trener Zbigniew Rektor.

Pozostałe wyniki:
BBTS II Bielsko-Biała - GKS II Katowice 2:3, MKS Andrychów - Górnik Radlin 2:3, MKS II Będzin - Kęczanin Kęty 0:3, Volley Rybnik - AT Jastrzębski Węgiel 3:0.