Dwie osoby zginęły w wypadku na A4 pod Opolem. Kierowca tira usłyszał zarzut prokuratorski

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tragiczny wypadek rodziny z Gierałcic na autostradzie A4 koło Niemodlina.
Tragiczny wypadek rodziny z Gierałcic na autostradzie A4 koło Niemodlina. Mario
40-letni kierowca z Łodzi wjechał w tył rodzinnego minivana na autostradzie A4 pod Opolem. W wypadku dwie osoby zginęły, a dwie są ciężko ranne. W środę prokurator przedstawił zarzut karny 40-letniemu mężczyźnie.

W poniedziałek (21 listopada) o godz. 13:35 na autostradzie A4 na wysokości Niemodlina kierowca ciężarowego renault, przewożącego na lawecie samochody, najechał na tył forda galaxy, którym podróżowała 4-osobowa rodzina z Gierałcic koło Nysy: ojciec z trojgiem dzieci. W wyniku tego uderzenia ford uderzył w poprzedzającego go inną ciężarówkę.

Skutki tego wypadku są tragiczne: 53-letni Ryszard oraz jego 12-letnia córeczka Kalina zginęli na miejscu.

W ciężkim stanie w szpitalu leży dwoje pozostałych dzieci: 9-letnia Faustyna i 15-letni Karol.

Po wypadku 40-letni kierowca ciężarowego renault został zatrzymany przez policję. Dzisiaj został doprowadzony do prokuratora i usłyszał zarzut spowodowania wypadku w ruchu, którego następstwem jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

- Zarzut dotyczy tego, że 40-letni Jacek P. kierując samochodem ciężarowym marki Renault nie zachował bezpiecznego odstępu, przez co doszło do najechania w tył pojazdu poprzedzającego i spowodowania wypadku, w którym cztery osoby odniosły obrażenia, w tym dwie ze skutkiem śmiertelnym - informuje Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Kierowca ciężarówki nie przyznał się do winy.

- Złożył wyjaśniania, w których wskazał, że zachowywał prawidłowy dystans od forda, jednak na skutek gwałtownego i nieuzasadnionego hamowania kierowcy forda doszło do zderzenia. W jego przekonaniu nie miał możliwości uniknięcia najechania na ten pojazd - mówi Stanisław Bar.

Wobec 40-letniego kierowcy spod Łodzi zastosowano dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju. Zatrzymano mu także prawo jazdy.

Do wypadku doszło na autostradzie A4 na wysokości Niemodlina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska