Dwie porażki siatkarzy Juvenii Głuchołazy

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Rozgrywający Juvenii Grzegorz Barciak.
Rozgrywający Juvenii Grzegorz Barciak. Oliwer Kubus
Nasz zespół w półfinale play off II ligi uległ dwa razy na wyjeździe drużynie z Milicza.

Zawodnicy z Głuchołaz, którzy w poprzednim sezonie walczyli o utrzymanie, w fazie zasadniczej obecnych rozgrywek sprawili sporą niespodziankę zajmując 3. miejsce i kwalifikując się do gry w fazie play off o awans do I ligi.

Wydaje się jednak, że przejście półfinałów jest już ponad siły naszych siatkarzy, którzy na parkiecie muszą sobie dodatkowo radzić bez leczącego kontuzję grającego trenera i mocnego zwłaszcza w przyjęciu zagrywki Arkadiusza Olejniczaka. Półfinałowy rywal - KS Milicz zdobył w fazie zasadniczej o 14 punktów więcej i w dwóch pierwszych meczach półfinałowych potwierdził swoją wyższość, wygrywając dwa razy bez straty seta.

- Zespół z Milicza jest bardzo mocny i ma jasno postawiony cel jakim jest walka o I ligę - zaznacza kierownik drużyny Juvenii Krzysztof Wojnarowski. - Mają oni nie tylko mocny skład, ale i solidne zaplecze organizacyjno-finansowe. Nasi chłopcy dzielnie walczyli w obu meczach, ale jednak byliśmy słabsi. Zwycięstwa rywali są przekonujące, ale zarówno w sobotę i w niedzielę w dwóch setach stawialiśmy zacięty opór przeciwnikom.

Trzeci mecz odbędzie się w najbliższą sobotę w Głuchołazach, a jeśli Juvenia go wygra, to nazajutrz obie ekipy znów zagrają na parkiecie w Głuchołazach. W przypadku gdy po czterech meczach będzie remis, to decydujący piąty mecz odbędzie się w Miliczu.

KS Milicz - Juvenia Głuchołazy 3:0 (19, 15, 24) oraz 3:0 (22, 22, 10)
Juvenia: Barciak, Pilichowski, Matyszczak, Nalborski, Borecki, Hamerski, Born (libero) - Wróbel, Malina, Jamrozowicz, Pajda. Trener Arkadiusz Olejniczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska