Dwieście lat, pani Stefanio!

Redakcja
Gratulacje składa pani Stefanii jej syn Marek.
Gratulacje składa pani Stefanii jej syn Marek. Krzysztof Świderski
Setne urodziny obchodziła dziś Stefania Kuderewicz, najstarsza podopieczna Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów przy ul. Chmielowickiej w Opolu.

Rodzice jubilatki pochodzili z Sambora na kresach wschodnich, ale ona sama urodziła się w Wiedniu, gdzie służył jej ojciec, wówczas oficer austriackiej armii.

Po zakończeniu I wojny światowej rodzina wróciła do Sambora. W1939 roku, po sowieckiej agresji, pani Stefania wraz z rodzicami uciekła do Chełma Lubelskiego. Tam, będąc z zawodu nauczycielka języka polskiego i muzyki, udzielała się w tajnym nauczaniu i - jak mówi jej syn Marek - tylko dzięki doskonałej znajomości niemieckiego, uratowała życie.

Od 1944 roku mieszka w Opolu. - Moja recepta na długie życie jest bardzo prosta - mówi jubilatka. - Trzeba mieć pogodne nastawienie, dużo się uśmiechać i dużo śpiewać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska