W Polsce rocznie zużywanych jest 17 miliardów reklamówek foliowych, czyli popularnych zrywek. W wielu supermarketach są one darmowe, więc podczas zakupów niektórzy biorą nawet po kilka. Po powrocie do domu wyrzucają je do kosza, a idąc kolejny raz na zakupy, biorą nowe zrywki.
Jest tylko jeden problem: taką zrywkę produkuje się w sekundę, ale rozkłada się ona prawie 400 lat. Teoretycznie, bo przecież produkuje się je od niedawna, więc jeszcze żadna foliowa reklamówka nie rozłożyła się!
- Dlatego my zaczęliśmy produkować ekologiczne torby, z papieru - mówią Kamil Arndt i Maciej Kowalski, początkujący przedsiębiorcy z Olesna, którzy założyli firmę . - Są to torby produkowane z papieru pochodzącego z makulatury, nie z wycinanych lasów.
Na dodatek torba nie jest jednorazowa. Chociaż zrobiona jest z papieru, ma udźwig 12 kilogramów!
Dwaj oleśnianie wyprodukowali na razie 50 tysięcy takich toreb. Rozdają je w 140 sklepach w całym powiecie oleskim.
Klienci dostają je za darmo. Kto zatem za nie płaci? Reklamodawcy.
- Cała papierowa torba jest jednocześnie powierzchnią reklamową, mamy na niej 21 reklam - tłumaczą Kamil Arndt i Maciej Kowalski.
Ogłoszeniowa torba jest także okazją do rozpropagowania akcji społecznych. Czytaj w czwartek (26 listopada) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?