Dworce na noc zamykane

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Dworzec w Strzelcach Opolskich jest przyjazny pasażerom tylko w dzień.
Dworzec w Strzelcach Opolskich jest przyjazny pasażerom tylko w dzień.
Ostatni pociąg ze Strzelec wyjeżdża, według nowego rozkładu, po godzinie 21. Następny jest na stacji przed piątą rano.

Do Opola i dalej do Wrocławia są w nocy dwa autobusy pospieszne PKS-u: o godz. 0.15 i 3.20, z tym, że drugi kursuje tylko w poniedziałki i piątki. Do Gliwic możemy wyjechać o 22.58 (tylko w dni powszednie) lub o 2.15.
Zlikwidowanie ostatnich wieczornych połączeń kolejowych około godz. 22 w kierunku Opola i Gliwic utrudniło dojazd pracownikom strzeleckich firm, którzy pracują w systemie zmianowym. Trudno określić, ilu ich jest.
Elżbieta Jacheć, kierownik kadr "Intersilesii Mc Bride", przyznaje, że kilka osób zatrudnionych w administracji prosiło o zmianę czasu pracy z powodu utrudnionych dojazdów na godzinę 7.30.

- Pracownicy zmianowi nie informują nas o takich problemach, bo każdy teraz bardzo pilnuje pracy. Organizują się i dojeżdżają prywatnymi samochodami. Na pewno jest taki problem w Kadłubcu - mówi.
Ppłk Krzysztof Kwiatkowski, dyrektor Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich:
- Wiem, że sporo osób korzysta ze swoich aut. Podobnie sytuacja wygląda w ZK nr 2.

Przeciwko zlikwidowaniu nocnych połączeń przez Strzelce protestował burmistrz miasta. Jego zdaniem kierowanie wszystkich pociągów nocnych przez Kędzierzyn-Koźle zmniejsza rangę Strzelec i utrudnia komunikację właśnie pracownikom i mieszkańcom korzystającym z pociągów dalekobieżnych.
Krzysztof Nowak, sekretarz gminy, nie potrafił nam wczoraj powiedzieć konkretnie, które firmy najbardziej ucierpiały na likwidacji nocnych połączeń.

Zdaniem Stanisława Biega z Biura Koordynacji Autobusowej oraz Kolejowej w Województwie Opolskim, cięcia na tej trasie były uzasadnione niskimi przychodami z biletów i małym zainteresowaniem podróżnych.
Pracownicy jego biura (działa ono na zlecenie urzędu marszałkowskiego, który dopłaca do lokalnych przejazdów PKP) policzyli, ile osób jeździło wieczorem ze Strzelec do Opola i Gliwic.
- Poniżej 50, a taka linia już się nie opłaca - komentuje Stanisław Biega. - W zamian za zlikwidowanie ostatnich połączeń zwiększyła się liczba kursów PKP w godzinach między 6 a 18 i doszły połączenia zastępcze, autobusowe - dodaje.
Te ostatnie nie są najszczęśliwiej dobrane. Jeśli nie zdążymy na ostatni pociąg do Gliwic, to musimy czekać w Strzelcach dwie godziny na autobus. Godzinę dłużej, jeśli jedziemy do Opola.
Dworzec PKP na noc jest zamykany, a PKS-u - czynny od poniedziałku do piątku do godziny 23, a w soboty do 14.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska