Po wtorkowych uroczystościach z okazji 70. rocznicy wyzwolenia obozu przywódca wspólnoty żydowskiej Rzymu Riccardo Pacifici brał udział we włoskim programie telewizyjnym. Gdy okazało się, że brama jest już zamknięta, grupa Włochów wydostała się przez okno w jednym z budynków. Włączył się alarm, na miejscu pojawiła się ochrona. Gdy odmówili wylegitymowania się, na miejscu pojawiła się policja.
Włoch nazwał zdarzenie skandalem. Dyrektor muzeum tłumaczy natomiast, że goście nie dotrzymali umowy.
- Mieli wyjść furtką, która miała być specjalnie dla nich otwarta, a 20 minut przed czasem dokonali włamania do budynku - powiedział Cywiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?