Dyrektor urzędu pracy w Oleśnie: - Będzie więcej miejsc pracy

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie
Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie Mirosław Dragon
- Bezrobocie spada u nas także dlatego, że wiele osób wyjeżdża za pracą na Zachód - mówi Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie.

Bezrobocie w powiecie oleskim znowu spada, aktualnie wynosi 9 procent. Ale na niedawnych targach pracy nie było wielu ofert pracy.
Były 133 oferty z naszego urzędu. Jest to nieco mniej ofert, niż na poprzednich targach, ale za to coraz więcej ofert dla osób z wyższym wykształceniem, zwłaszcza z wykształceniem technicznym.

Cały czas największy współczynnik bezrobocia jest w Praszce.
Pamiętajmy jednak, że w 1993 roku w Praszce było 2100 osób bezrobotnych, teraz jest 475. W Oleśnie było wówczas 1100 bezrobotnych, dzisiaj jest 577. Tak więc w porównaniu z tym, co było 20 lat temu, bezrobocie jest dużo mniejsze.

Nadal jednak miejsc pracy w Oleśnie jest bardzo mało.
Powiat oleski ma taką specyfikę, że największe zakłady pracy są położne nie w Oleśnie, ale na północy i południu powiatu: Neapco i Marcegaglia w Praszce, Narzędziownia Pszenica w Strojcu, Metal Tech w Gorzowie Śląskim oraz Kler i inne firmy meblarskie w Dobrodzieniu. W Oleśnie jedyną dużą firmą jest Oras, ale rozwija się również Nestro, mamy nowy inkubator przedsiębiorczości. Bezrobocie dalej będzie spadać, w tym roku co najmniej do 8 procent. Ale pamiętajmy, że kilka lat temu, przed kryzysem gospodarczym, stopa bezrobocia wynosiła tylko 5-6 procent.

Przecież na Zachodzie takie bezrobocie nazywane jest kosmetycznym i uważa się, że w takiej sytuacji każdy, kto chce znajduje pracę. Te 5 procent to ci, którzy z różnych względów tak naprawdę unikają zatrudnienia. A przecież u nas nie każdy, kto chce pracować, dostaje etat.
Nasz rynek pracy równoważy się przy dużych migracjach, czyli dużo osób wyjeżdża za pracą na Zachód czy do dużych miast. Te migracje biorą się zaś z niskich płac, jakie są u nas. Te niskie płace związane są natomiast z branżami, które u nas dominują. Są to branża spożywcza, zakłady stolarskie, sfera usług - w tym branżach nie zarabia się dużo. Ale bezrobocie spada również dlatego, że wzrosła u nas liczba miejsc pracy.
Na targach nie było ani jednej firmy, która chciałaby przyjąć przynajmniej 10 osób. Wszystkie szukają po jednym pracowniku, najwyżej dwóch.
To prawda, specyfiką Olesna są pojedyncze zatrudnienia - tutaj przyjmą dwie osoby, tam dwie. Ale również dzięki temu bezrobocie spada. Mamy problem z przyciągnięciem inwestorów, którzy otworzyliby duże zakłady pracy. Z drugiej jednak strony więksi inwestorzy mają u nas problemy ze znalezieniem pracowników.

Przecież w powiecie jest 2176 zarejestrowanych bezrobotnych.
Tak, ale prowadzimy statystykę kwalifikacji zawodowych, jakie posiadają zarejestrowane u nas osoby. Otóż mamy 495 sprzedawców, 214 pomocników budowlanych, 183 robotników gospodarczych. Pracodawcy mają problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników.

Jak pomóc ma w tym ogłoszony przez urząd pracy konkurs "Mój przyszły zawód moją pasją"?
Konkurs ten kierujemy do uczniów. Chcemy, żeby młodzież świadomie wybierała zawód, żeby nie było tak, że ktoś wybiera szkołę dlatego, że idzie tam kolega. Jeśli ktoś lubi zawód, jakiego się uczy, to będzie lepszym pracownikiem i łatwiej będzie mu znaleźć pracę albo założyć działalność gospodarczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska