Działacze MKS-u Kluczbork walczą o I ligę

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Prezes MKS-u Andrzej Buła i pozostali działacze kluczborskiego klubu chcą dokładnego wyjaśnienia sprawy licencji dla Górnika Polkowice przez PZPN.
Prezes MKS-u Andrzej Buła i pozostali działacze kluczborskiego klubu chcą dokładnego wyjaśnienia sprawy licencji dla Górnika Polkowice przez PZPN. Sławomir Jakubowski
Przedstawiciele naszego klubu domagają się wyjaśnień w sprawie licencji dla Górnika Polkowice.

We wtorek komisja odwoławcza ds. licencji dla klubów I ligi cofnęła sprawę ubiegającego się o grę na zapleczu ekstraklasy Górnika Polkowice do komisji przyznającej licencję. Gdyby klub z Polkowic licencji nie dostał, to MKS jako najwyżej sklasyfikowany spadkowicz zająłby jego miejsce w I lidze.

Okazuje się, że uchwała PZPN z 24. kwietnia 2008 roku (dokładnie paragraf 23, pkt 4) mówi, że decyzja komisji odwoławczej ds. licencji jest ostateczna. W dodatku w tej uchwale nie znajduje się żaden zapis przewidujący takie orzeczenie (cofnięcie sprawy do komisji licencyjnej) jakie zostało przedstawione we wtorek.
Działacze MKS-u wystosowali specjalne pismo do przewodniczącego komisji licencyjnej Jana Popiołka i prezesa PZPN Grzegorza Lato z prośbą o wyjaśnienia.
Przedstawiciele MKS-u nie chcą komentować sprawy. Liczą na jej rzetelne wyjaśnienie. Jednocześnie też nie wykluczają kroków prawnych w przypadku przyznania licencji Górnikowi. .

- Wszystkich powinny obowiązywać te same procedury - mówi jeden z działaczy MKS-u. - Skoro my musieliśmy w dokładnie określonym czasie spełnić wszystkie wymogi, to i klub z Polkowic powinien je spełnić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska