- Z wyjątkiem Namysłowa wkoło ziemia potaniała o 15-20 procent w porównaniu z poprzednimi latami - zauważa Janusz Czuczwara, namysłowski przedsiębiorca budowlany. - Jeszcze rok temu za uzbrojoną działkę trzeba było zapłacić ponad 80 tys. zł. Teraz, mimo kryzysu ekonomicznego, ziemia utrzymuje wysoką cenę. Właściciele chcą nawet 60-70 tys. zł za nie uzbrojony grunt.
Analitycy prognozują, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy ceny ziemi w stolicy powiatu będą spadać. Skończył się bowiem lawinowy popyt na grunty budowlane, a ludzie czekają, aż ceny pójdą jeszcze w dół.
Ile średnio trzeba zapłacić za 10-arową działkę w poszczególnych gminach powiatu? - czytaj jutro w tygodniku brzesko-namysłowskim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej"..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?