- Jesień i zima to czas kilkumiesięcznej przerwy dla działkowców, a złodzieje doskonale zdają sobie z tego sprawę - mówi młodszy aspirant Andrzej Spyrka z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. - Jeśli altanka nie została odpowiednio zabezpieczona, a co gorsza zostawiliśmy w niej cenny sprzęt, to jest to wręcz zaproszenie dla przestępców.
Robotę złodziejom ułatwia fakt, że działki zwykle położone są na uboczu i to, że w okresie jesienno-zimowym amatorzy zieleni rzadko tu zaglądają. To zwiększa szansę, że nie zostaną przyłapani na gorącym uczynku.
- Dlatego właśnie w tym czasie na terenach ogródków działkowych najczęściej dochodzi do włamań, kradzieży oraz przypadków niszczenia mienia - mówi Andrzej Spyrka. - Jeśli ktoś nie zrobił tego do te pory, powinien jak najszybciej sprawdzić zabezpieczenie altanek, zorientować się w jakim stanie są zamki, a nawet zamontować dodatkowe zabezpieczenia.
Warto też po sezonie zabrać z domków wartościowe przedmioty, które nie będą używane w czasie zimy. Nawet jeśli dojdzie do włamania, pozwoli to zminimalizować straty.
- Zdarza się, że ludzie zdają sobie sprawę, że zostali okradzeni dopiero wiosną, czyli wiele miesięcy po zdarzeniu. To sprawia, że trudniej jest namierzyć skradzione przedmioty, ale również sprawców przestępstw - mówi młodszy aspirant Andrzej Spyrka z prudnickiej komendy.
Gdy rozstajemy się z działką na dłużej dobrze jest również odłączyć prąd w altance, co pozwoli uniknąć np. zwarcia instalacji i ewentualnego pożaru. - Nawet zimą wybierzmy się od czasu do czasu na miejsce, aby zobaczyć czy wszystko jest w porządku. Naszą czujność powinny też wzbudzać obce osoby, chodzące na przykład po działce sąsiada - radzi policjant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
