Dzieci będą przekwaterowane

Beata Cichecka
Trzydzieścioro wychowanków Domu Dziecka w Paczkowie marznie w ośrodku kempingowym "Irys", bo nie ma gdzie ich umieścić.

To skandal - poinformował nas w poniedziałek poirytowany czytelnik. - Domki w tym ośrodku nie są ogrzewane, a toalety i natryski znajdują się w oddzielnych pomieszczeniach na zewnątrz. Jak można skazywać dzieci na takie warunki?
Paczkowski Dom Dziecka jest w remoncie. Towarzystwo Interwencji Społecznych w Nysie, które w ubiegłym roku przejęło tę placówkę pod swoją opiekę, w maju stanęło przed koniecznością natychmiastowej wymiany stropów w zajmowanym przez nią budynku. - Ten dom nie był remontowany od wojny - mówi szef Towarzystwa Piotr Przybyłowski. - Stropy zaczęły walić się w nim na głowę belka za belką, aż cud, że nie doszło tam do tragedii. Dalsze przebywanie dzieci w tym budynku zagrażało ich bezpieczeństwu, musieliśmy więc natychmiast je stamtąd wykwaterować.

Małe dzieci przeniesiono do Pogotowia Opiekuńczego w Nysie, część starszych rozlokowano w internatach, a 30 gimnazjalistów i uczniów zawodówek umieszczono w paczkowskim prewentorium. - Żądało ono od nas po 50 złotych dziennie za każde dziecko - tłumaczy Piotr Przybyłowski. Nie mieliśmy pieniędzy, więc żeby obniżyć koszty, zakwaterowaliśmy tę trzydziestkę w ośrodku kempingowym za o połowę niższą cenę. Nasi podopieczni mieli tam pozostać do połowy września. Nikt się nie spodziewał się, że temperatura tak gwałtownie spadnie. Odkąd zrobiło się zimno, staję na głowie, żeby gdzieś ich stamtąd przenieść. Nie mogę wywieźć dzieci z Paczkowa, bo muszą one chodzić do szkoły, uczniowie zawodówek mają praktyki, a gimnazjalistów czekają wkrótce egzaminy kontrolne.

- Robotnicy pracują na trzy zmiany - informuje Piotr Przybyłowski. - Nie dostaliśmy obiecanych pieniędzy, a państwo ma w nosie nasze kłopoty, wolę jednak mieć jeszcze większe długi niż problemy z wychowankami. Polepszymy im warunki i podniesiemy standard obiektu.
Szef TIS zapewnił nas wczoraj, iż dzieci przebywające w ośrodku kempingowym w Paczkowie zostaną jak najszybciej wykwaterowane do pensjonatu "Anna" w centrum miasta. Wcześniej nie było to możliwe, bo przebywali tam studenci i turyści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska