Dzieci jeżdżą bezpiecznie

W trakcie tych działań policjanci szczególną uwagę zwracali na stan techniczny autobusów, braki w obowiązkowym wyposażeniu, stan trzeźwości kierowców oraz dostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze.
W ciągu dwóch dni skontrolowano 152 autobusy szkolne. W 43 przypadkach policjanci ujawnili niedociągnięcia. Wobec 23 autobusów policjanci mieli uwagi do stanu ich świateł, dziewięć wozów nie było oznakowanych specjalnymi tablicami wyróżniającymi autobusy szkolne, sześć miało niesprawny tachograf. W dwóch przypadkach w złym stanie był układ hamulcowy lub opony. Jeden z kierowców nie posiadał świadectwa kwalifikacji.
Policjanci ukarali 15 kierowców mandatami na łączną sumę ponad 1 tysiąca złotych, a 41 kierowców pouczyli. Funkcjonariusze zatrzymali też 10 dowodów rejestracyjnych. Wszyscy sprawdzani kierowcy byli trzeźwi.
- Wyniki tej kontroli pozwalają stwierdzić, że dzieci w województwie opolskim są bezpiecznie przewożone do szkoły - ocenił młodszy aspirant Tadeusz Gawron z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Opolu. - Nie stwierdziliśmy żadnego drastycznego przykładu złamania przepisów. Generalnie autobusy są sprawne, choć nie zawsze właściwie się o nie dba. Na przykład w gminie Domaszowice policjanci zatrzymali do kontroli gimbus, który choć nowy, był strasznie zapuszczony. W środku było brudno i walały się w nim nawet puste butelki po napojach. Policjanci poinformowali o tym przypadku wójta gminy.