Dzieci opanują nyską uczelnię

Nauka połączona z zabawą? Czemu nie. Taką propozycję dla dzieci i młodzieży ma Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie. Uczenia w marcu startuje ze swoją nową inicjatywą jaką jest Uniwersytet Dziecięcy. Kilkudziesięciu uczestników w wieku od 8 do 14 lat będzie miało okazję w ciekawy sposób rozwijać swoje zainteresowania.

- Będziemy starać się pokazać naszym małym studentom, takie dziedziny nauki, których pewnie nie mieliby okazji poznać w szkole - mówi Adriana Halikowka, kierownik projektu nyskiej uczelni.

Wykładowcy przygotowali dla najmłodszych słuchaczy szereg zajęć. Choć nazwy niektórych z nich brzmią bardzo poważnie, to nauka będzie przebiegała w przystępny sposób dostosowany do potrzeb każdej grupy wiekowej.
- Zaplanowane zajęcia będą miały formę zarówno wykładów, jak i laboratoriów oraz warsztatów. Pełno w nich będzie gier dydaktycznych, nauki przez zabawę i pracy w grupach. Wszystko z zachowaniem indywidualnego tempa i podejścia - zapewnia Adriana Halikowska.

Uczelnia przygotowała dla swoich najmłodszych słuchaczy zajęcia pełne ciekawostek, ale też przydatnych codziennych umiejętności.

- Najmłodsi przez zabawę dowiedzą się m.in. jak działa giełda. Podczas zajęć wcielą się w małych inwestorów - mówi kierownik projektu.

Na innych zajęciach uczestnicy nauczą się czytać etykiety produktów spożywczych i porównywać ich składy oraz wartość kaloryczną. W laboratoriach będą też pracowali z drukarką 3D i specjalnym długopisem 3D, którym można pisać w trzech wymiarach. W laboratorium chemicznym stworzą prawdziwe mydło o różnych kształtach i zapachach. Starsi zajmą się za to programowaniem gry komputerowej.

Zajęcia w Uniwersytecie Dziecięcym nyskiej PWSZ będą bezpłatne. Uczelnia prowadzi zapisy od 27 lutego do 10 marca przy ul. Marcinkowskiego. Liczba miejsc jest ograniczona. W każdej trzech grup wiekowych (8-9, 10-12 i 13-14) będą po 24 osoby. Zajęcia mają się obywać w weekendy i potrwają od marca do czerwca.