Dzieci ślizgały się na zamarzniętej Odrze w Opolu. Mogło dojść do tragedii!

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Archiwum
Dziś po godzinie 16.00 strażacy zostali zaalarmowani przez mieszkańców Opola, że na Odrze w miejscu, gdzie rzeka skuta jest lodem, ślizgają się dzieci.

- Strażacy pojechali na miejsce, w okolice ulicy Rybackiej. Faktycznie były tam dzieci, które na widok nadjeżdżających strażaków uciekły – mówi oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu.

Strażacy ostrzegają: lód na rzece, jeziorze czy stawie to nie miejsce na zabawy i ślizgawki. Gdy lód się załamie, bardzo trudno się wydostać z wody, organizm ulega wychłodzeniu (hipotermii). Jedynym ratunkiem jest zachowanie zdrowego rozsądku i próba wyczołgania się na lód, a następnie przeczołgania się w kierunku brzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska