- Jako teolog z wykształcenia o Żydach wiem sporo, ale w Namysłowie mieszkam od niedawna i dowiedziałem się tu sporo nowych rzeczy o ich historii - podkreślał Mariusz Antoszczuk, jeden z odwiedzających "Muzeum na Kółkach", które do miasta nad Widawą przyjechało na trzy dni.
- Na przykład nie wiedziałem, że w ogóle istniała tu gmina żydowska. Sądzę, że wielu mieszkańców historię tej społeczności poznało dopiero dzięki tej wystawie - dzielił się z nami refleksją pan Mariusz, podczas gdy jego syn Maciej uczył się pisania swojego imienia w języku hebrajskim.
"Muzeum na Kółkach" to objazdowa ekspozycja przygotowana przez Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. - W każdym z 24 odwiedzanych w tym roku miast mamy eksponaty dotyczące lokalnej historii żydowskiej, np. interaktywną mapę, ale też przedstawiamy informacje ogólne o różnych wydarzeniach w tysiącletniej historii Żydów w Polsce - powiedziała Anna Geller z Polin.
- Przeprowadziliśmy też warsztaty dla przedszkolaków i warsztaty poświęcone działalności kobiet żydowskich. W Namysłowie na pewno nie możemy narzekać na brak zainteresowania ze strony mieszkańców - dodawała, zaznaczając, że ekspozycję odwiedzają ludzie w bardzo różnym wieku.
Podobnie było na towarzyszących głównej wystawie wydarzeniach, przygotowanych przez Namysłowski Ośrodek Kultury - koncertach, pokazach filmów, wycieczkach czy wystawach w Izbie Regionalnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?