Dzień 16

fot. Stock.xchng
fot. Stock.xchng
Złego słowa na pielęgniarki już nie powiemy.

Dziś na trasie trafił się Edycie nieproszony gość - kleszcz. Najpierw rycersko próbował go usunąć sołtys Dębskiej Kuźni. Ani paznokcie, ani szczypczyki nie pomogły. Na ratunek przyszła przemiła pielęgniarka z ośrodka zdrowia Panaceum w Chrząstowicach.

Z drugiej strony malutki insekt nieźle dał się nam we znaki. Z jego powodu musieliśmy zmienić trasę i "wypedałować" w upale dodatkowe 10 kilometrów do Chrząstowic.

Ale skoro wszystko skończyło się dobrze, to nie narzekamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska