Po nocy w gościnnej Karczmie Myśliwskiej w Szumiradzie (jaki tam podają bigos!) i niekończących się opowieściach o miejscowości i okolicach - które przekazał nam nasz przewodnik Krzysztof - wczoraj ruszyłyśmy szlakiem sakralnym. Zapach pięknych drewnianych kościółków będzie nam pewnie długo towarzyszył.
Dziś w naszym pamiętniku będzie jednak smutniej, bo to ostatni dzień naszego patrolu. Tych kilka dni, gdy oddalałyśmy się od Opola, minęło tak szybko, że nie zdążyłyśmy się nimi nacieszyć. Dlatego od wczoraj, gdziekolwiek jesteśmy i kogokolwiek spotkamy, zapewniamy, że jeszcze tu wrócimy. Na pewno! Czekajcie na nas jutro na trasie. Jedziemy na granicę województwa!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?