Krótko mówiąc - zgubiłyśmy się. Droga pomiędzy Prusinowicami a Piątkowiczami, która na mapie wzbudzała zaufanie, zawiodła nas na całej linii.
Większą jej część pokonałyśmy piechotą, prowadząc rowery najpierw przez błoto, a potem przez trawę po pas. Towarzyszyły nam tylko końskie muchy i bociany. Było jednak warto tak się przedzierać, bo w Jasienicy Dolnej czekał na nas chleb ze smalcem i ogórki.
Dzisiaj wyruszamy z Łambinowic około godziny 10.00. Dzwońcie do nas i przyłączajcie się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?