Dzień otwarty w Teatrze Lalki i Aktora w Opolu

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
Oprócz zwiedzania miejsc na co dzień niedostępnych dla widzów, można było wykonać własną lalkę oraz nauczyć się poruszać wykorzystywanymi w przedstawieniach.

Dziś w opolskim Teatrze Lalki i Aktora odbył się dzień otwarty. - Pokazaliśmy teatr od drugiej strony. Miejsca niedostępne na co dzień dla widza - mówi Jan Chraboł, aktor Teatru Lalki i Aktora w Opolu.

Widzowie mogli zobaczyć m.in. pracownię plastyczną, w której powstają lalki. Chętni mogli wykonać swoje własne. W klubie teatralnym był salonik czytania bajek, a w holu wystawa lalek teatralnych.

- Na małej scenie odbywały się gry i zabawy. Wspólnie uczyliśmy się piosenki z przedstawienia "Idziemy po skarb", którą później nagraliśmy w naszym studiu - mówi Chraboł. - Chcemy, aby płyta z nagraniem trafiła do każdego małego wykonawcy.
Każdy, kto odwiedził teatr mógł sprawdzić się przed kamerą, a potem zobaczyć się na telebimie. Na dużej scenie dzieci mogły wystąpić z bohaterami przedstawień i wraz z nimi bawić się na scenie. - Byliśmy już na trzech przedstawieniach w Teatrze Lalki i Aktora - mówi Beata Mieżnik, która przyszła na dzień otwarty z czteroletnim synem Wojtkiem. - Postanowiliśmy, że nie będziemy siedzieć w domu w tak brzydką pogodę. Synowi bardzo się podoba. Może zobaczyć teatr z zupełnie innej strony niż na przedstawieniu.

Na dzień otwarty przyszło ponad 300 maluchów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska