Dzień ryby - pikiety przed marketami w Opolu

fot. Paweł Stuffer
fot. Paweł Stuffer
Pod supermarketami Real i Tesco w Opolu młodzi aktywiści opolskiej Grupy Na Rzecz Zwierząt manifestowali przeciwko dorocznej, wigilijnej tradycji dręczenia karpi.
Dzien ryby - przed marketami w Opolu mlodzi aktywiści Grupy Na Rzecz Zwierząt protestowali przeciwko dreczeniu karpi

Dzień ryby - pikiety w Opolu

Przed Realem położyły się Marta i Natalka - zawinięte w folię uświadamiały ludziom, jakim męczarniom poddajemy ryby, gdy kupujemy je żywe i w workach foliowych niesiemy do domu.

- Nie oczekujemy od nikogo, że przestanie jeść ryby - mówił Marcin, lider grupy: - Ale czy naprawdę przed śmiercią musimy im zdawać tyle cierpień?

"Daj karpiowi święty spokój" - głosił główny transparent happeningu.

W Tesco grupa weszła na salę i rozwinęła transparent tuż przy basenie z żywymi karpiami. Ochrona zareagowała błyskawicznie zabierając im transparent. Jednocześnie wezwano ochroniarzy, by uniemożliwili robienie zdjęć naszemu fotoreporterowi. Jednak Paweł wygrał potyczkę z panią z obsługi, po czym zmylił pogonie i zdołał umknąć i z aparatem i ze zdjęciami. Tylko rękaw ma trochę naderwany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska