Dziewczyny, marsz na Politechnikę Opolską!

Politechnika Opolska idealnie realizuje założenia akcji "Dziewczyny na politechniki". Już teraz panie to ponad jedna trzecia wszystkich żaków. PO to również uczelnia, w której władzach znajdują się dwie (z czterech w Polsce) prorektorki.

Kobietą jest także dziekan wydziału budownictwa, kwestor, prodziekanki i przewodnicząca samorządu studenckiego - wylicza Krystyna Duda, szefowa promocji Politechniki Opolskiej.

Najwięcej dziewczyn studiuje teraz na europeistyce, zarządzaniu i fizjoterapii.

- Teraz pracujemy nad tym, żeby panie zachęcić do podjęcia studiów na tzw. twardych kierunkach technicznych, jak elektrotechnika, mechanika i budowa maszyn czy informatyka - mówi Krystyna Duda.

Przekonać dała się m.in. Marta Serwoszuk, która zaczęła studia na mechanice i budowie maszyn.

- Zrobiłam to trochę z przekory, żeby walczyć ze stereotypami, które mówią, że jedynie mężczyźni mogą być dobrymi inżynierami, a kobiety się do tego nie nadają - mówi studentka. - Ogólnie wiadomo, że kobiety są zazwyczaj dokładniejsze, mają lepszą wyobraźnię, myślą obrazami i mają niezbędną umiejętność przewidywania, co tylko potwierdza, że mogą być nawet lepsze niż mężczyźni na tzw. męskich kierunkach - dodaje.

- W przeszłości wszyscy wielcy architekci byli mężczyznami. Teraz sytuacja się zmieniła i trzeba przyznać, że panie bardzo dobrze radzą sobie w tym fachu - mówi prof. Piotr Obracaj z Katedry Budownictwa i Architektury Wydziału Budownictwa PO. - Są solidne, obowiązkowe i bardziej zorganizowane. To cechy dobrego architekta - dodaje.

Aby wziąć udział w akcji, wystarczy zarejestrować się poprzez stronę www.dziewczynynapolitechniki.pl.

- Zaczynamy o 10 w Auli Łącznika PO. Będą wykłady naszych pracowniczek: o pasji do komputerów, o odnawialnych źródłach energii, czy tai chi. Można będzie także zwiedzić laboratoria i porozmawiać z naszymi pracownikami i studentkami - mówi Krystyna Duda.
Szczegóły na stronie: www.dziewczynynapolitechniki.pl.