Zawody z przyszłością
- Specjalista od przygotowywania wniosków o dotacje unijne, kierunki studiów: europeistyka, ekonomia, prawo, politologia
- Specjalista od public relations, kierunek studiów: polonistyka
- Biotechnolog, kierunek studiów: chemia
- Psycholog pracy, kierunek: psychologia
- Osoby znające biegle języki wschodniosłowiańskie, a także m.in. armeński, gruziński, włoski, hiszpański.
W jakich zawodach i z jakimi umiejętnościami będzie można za kilka lat znaleźć pracę - na to pytanie chciałaby znać odpowiedź większość maturzystów. Już dziś o niektórych profesjach wiemy, że będzie na nie popyt.
Na razie konkurencji na rynku nie mają specjaliści od przygotowywania wniosków o dotacje unijne. Na Opolszczyźnie takich usług prawie nikt, poza urzędami i instytucjami doradczymi, nie prowadzi. Warto jednak pamiętać, że, aby mieć klientów i zlecenia na opracowanie kolejnych dokumentów, trzeba być najlepszym. Jeśli ci, którym wnioski będziemy opracowywać, otrzymają pieniądze, polecą nas innym. To najlepsza reklama i gwarancja stałych dochodów.
Sugerowany kierunek studiów: europeistyka, politologia, ekonomia, prawo.
Brakuje także inżynierów wąskich specjalności oraz osób znających mało popularne języki obce.
- Na pewno za kilka lat będzie zapotrzebowanie na psychologów pracy - ocenia Anna Buczyńska z firmy rekrutacyjnej "Jobpilot" z Warszawy. - Na razie absolwenci psychologii mają kłopoty ze znalezieniem pracy, ale za kilka lat, kiedy pracownicy z powodu narastającej konkurencji będą coraz bardziej narażeni na stresy, zapotrzebowanie na takich specjalistów powinno wzrosnąć. Tak stało się w krajach Europy Zachodniej.
Na brak pracy nie powinni narzekać także specjaliści od public relations, czyli kreowania wizerunku firmy. W tym zawodzie mogą sprawdzić się absolwenci polonistyki, którzy do tej pory mogli pracować w szkole albo w redakcji, jako korektorzy. Za kilka lat ze znalezieniem zajęcia nie powinni mieć problemu specjaliści od biotechnologii. Związane jest to z naszym wejściem do Unii Europejskiej i zwiększeniem ilości pieniędzy na badania nowych leków oraz chorób cywilizacyjnych.
Jest także ciemna strona wąskiej specjalizacji i posiadania nietypowych umiejętności. Takich pracowników potrzeba niewielu, dlatego może się okazać, że na otrzymanie interesującej ich pracy muszą poczekać. Często ciekawe zajęcie znaleźć mogą poza miejscem zamieszkania. W związku z tym specjaliści od planowania kariery przestrzegają przed kurczowym trzymaniem się tylko jednej profesji. Radzą młodym ludziom, że aby otrzymać atrakcyjną pracę, trzeba zmieniać zawód nawet pięciokrotnie.
Nietypowe uprawnienie też może być pomocne w znalezieniu dodatkowego zajęcia. Przydać może się na przykład umiejętność pracy na wysokości.
- Robimy prawie wszystko - mówi Sebastian Kałużny z firmy "Mega", która usługi na wysokościach wykonuje prawie w całym kraju. - Myjemy zewnętrzne strony okien w biurowcach, elewacje budynków, malujemy kominy, stawiamy i rozbieramy konstrukcje na wysokościach.
Obecnie konkurencja na rynku jest spora i na usługach wyskościowych nie można zarobić już tyle, co kilka lat temu, gdy takich firm było mniej.
- Być może za kilka lat, kiedy otworzą się dla nas rynki unijne, zajęcia dla firm wykonujących prace na wysokościach będzie pod dostatkiem - zastanawia się Sebastian Kałużny.
Sprawdziliśmy, czy na Opolszczyźnie dużo jest ofert dla osób mających rzadkie umiejętności. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Opolu przeważają oferty standardowe. Zdarzają się też takie, w których przyszły pracodawca wymaga na przykład znajomości języka ukraińskiego, armeńskiego albo gruzińskiego, bądź szuka kucharza specjalizującego się w kuchni wietnamskiej. W Brzegu jedna z ofert wymagała znajomości języka włoskiego, a w Prudniku przyszli pracodawcy szukali osób władających czeskim albo hiszpańskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?