Dziś gra 2 liga siatkówki

O godz. 19.00 w hali OSiR-u (ul. Mickiewicza) w Kluczborku miejscowy Mickiewicz zagra z Caro Rzeczyca. To spotkanie 4. z 5. drużyną w tabeli. Mickiewicz na dwie kolejki przed końcem ma o sześć punktów więcej od ekipy z Rzeczycy.

Nasz zespół jest już bardzo blisko zapewnienia sobie gry w fazie play off, w której znajdą się cztery najlepsze drużyny. Żeby być już tego absolutnie pewnym podopieczni trenera Mariusza Łysiaka muszą dziś wygrać przynajmniej dwa sety, które dadzą jeden punkt. Kluczborscy siatkarze mają jednak jeszcze szanse na wyższe niż 4. miejsce. Będą więc dążyć do zwycięstwa. Tym bardziej, że na wyjeździe z Caro przegrali 1:3 i chcą wziąć rewanż.

Bardzo ważny mecz na wyjeździe z Płomieniem Sosnowiec zagrają zawodnicy Juve Głuchołazy. Jeśli przegrają to nie zdołają zająć 10. miejsca, które daje utrzymanie bez konieczności gry w fazie play out.Wygrana otworzy im drogę do wymarzonej 10. pozycji. Wówczas o wszystkim zadecyduje ostatni mecz w sobotę z zajmującym obecnie tę lokatę Koksem Radlin u siebie. Żeby jednak to spotkanie miało stawkę, to najpierw trzeba wygrać w Sosnowcu. Jest to możliwe, bo Płomień jest 9. i ma tylko o pięć punktów więcej od Juve, którego forma rośnie.

Zawodnicy AZS-u Politechniki Opole we własnej hali zmierzą się u siebie z wiceliderem - MKS-em Andrychów. Mecz ten na obiekcie przy ul. Małopolskiej rozpocznie się o godz. 17.00. Akademicy są w środku stawki i wynik tego spotkania nie ma dla nich wielkiego znaczenia.

Wyjazd natomiast czeka zajmujących ostatnie miejsce w tabeli zawodników UKS-u Strzelce Opolskie. Jadą do Raciborza na mecz z Rafako.

Nasz żeński „rodzynek” w 2-ligowej stawce - AZS Opole, który zdecydowanie prowadzi w lidze i kilka tygodni temu zapewnił już sobie 1. miejsce przed play offami, gra w Kaliszu z miejscowym MKS-em. Opolanki mają na koncie komplet zwycięstw, więc brak kolejnego w starciu z 7. drużyną tabeli będzie niespodzianką.