Mateusz z Opola jest jednym ze 167 tegorocznych maturzystów, którzy ponownie rozwiązywali arkusz z matematyki podstawowej.
- Orłem nigdy nie byłem, ale pewnie gdybym bardziej się na wiosnę przyłożył do matmy, to bym ją zaliczył. W końcu zdobycie 30 proc. punktów to żaden wyczyn. Musiałem mocno przysiąść w czasie wakacji, miałem dobrego korepetytora i okazało się, że ta matematyka wcale nie jest taka straszna - mówił po wyjściu z sali egzaminacyjnej.
Do matury poprawkowej prawo mają ci absolwenci liceów i techników, którzy w maju przystąpili do wszystkich egzaminów obowiązkowych, a oblali tylko jeden. Największy pogrom był na matematyce, ale 120 osób zdawało we wtorek pisemny język angielski, a 102 osoby - język polski.
W środę będą odbywały się jeszcze poprawkowe egzaminy ustne. 26 osób zdaje angielski, 10 - język polski , a 8 osób - język niemiecki.
Do majowej matury w naszym województwie przystąpiło 5677 tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Opolskie majowe wyniki matury nie odbiegały od średniej krajowej. W Polsce egzamin zdało 80,5 proc. zdających. 12,9 proc. uczniów mogło przystąpić do poprawki w sierpniu. Na Opolszczyźnie prawo do poprawki miało 14 proc. zdających egzaminy w maju.
Ci, którzy w maju oblali więcej niż jeden egzamin, na drugą maturalną szansę muszą czekać do przyszłego roku. Na Opolszczyźnie było to 6 proc. zdających, czyli 334 osoby.
Ostateczne wyniki tegorocznych egzaminów poznamy 11 września. Będzie więc jeszcze szansa na zdobycie indeksu i rozpoczęcie w październiku studiów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?