Dziś koszykarze z Prudnika zagrają drugi w sezonie mecz we własnej hali

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Zawodnicy Pogoni Prudnik chcą wygrać pierwszy w trym sezonie mecz we własnej hali.
Zawodnicy Pogoni Prudnik chcą wygrać pierwszy w trym sezonie mecz we własnej hali. Sławomir Jakubowski
Na środę została zaplanowana 5. kolejka rozgrywek 1 ligi. Pogoń Prudnik podejmie na swoim obiekcie GTK Gliwice. Początek spotkania w hali przy ul. Łuczniczej o godz. 18.30.

Oba zespoły znają się doskonale. Rywalizowały bowiem ze sobą w 2 lidze, a w poprzednim sezonie jako beniaminkowie w 1 lidze. Wówczas oba mecze były bardzo wyrównane. U siebie Pogoń po dogrywce zwyciężyła 89:80, a na wyjeździe przegrała 62:67. Do towarzyskiego starcia doszło jeszcze przed tym sezonem. Wówczas to w sparingu gliwiczanie wygrali także nieznacznie różnicą sześciu punktów.

- Z klubem z Gliwic graliśmy w ostatnim czasie wiele razy i teoretycznie powinniśmy się znać bardzo dobrze - mówi trener Pogoni Tomasz Michalak. - Tak jednak do końca nie jest, bo w GTK przed tym sezonem doszło do wielu zmian w składzie i to jest praktycznie nowy zespół. Na pewno wzmocnienia jakich dokonano w tym klubie robią wrażenie, bo doszli zawodnicy z przeszłością w ekstraklasie, ale jest to rywal w naszym zasięgu. Przekonaliśmy się o tym podczas sparingu, a i w lidze na razie ma taki sam bilans jak my. W sumie dobrze, że gramy z tym przeciwnikiem dość wcześnie, bo jak się ten zespół zgra, to będzie pewnie mocniejszy.

Pogoń i GTK mają na koncie jak na razie po dwa zwycięstwa i dwie porażki i są w środku tabeli. Zbliżone wyniki notowali z ekipami, z którymi obie drużyny już grały. Z faworytem ligi Sokołem Łańcut Pogoń przegrała u siebie 67:76, a GTK w Gliwicach 55:72. W Inowrocławiu natomiast z tamtejszą Notecią GTK wygrało 79:76, a Pogoń w minioną sobotę 67:62.
Wygrana na trudnym terenie w Inowrocławiu znacznie poprawiła humory w prudnickim klubie.

- Mecz z Notecią był bardzo trudny, dlatego wygrana jest podwójnie cenna - ocenia trener Michalak. - Nie ukrywamy, że chcemy też sprawić radość naszym kibicom i wygrać w środę z zespołem z Gliwic. Gdyby się to udało znaleźlibyśmy się w górnej połowie tabeli. Chcemy być w niej na stałe, więc zwycięstwa z rywalami o zbliżonym potencjale są niezwykle istotne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska