Dziś Oderka Opole podejmuje Stal Brzeg

fot. Krzysztof Świderski
Pomocnik Oderki Piotr Job mija obrońcę Śląska Łubniany.
Pomocnik Oderki Piotr Job mija obrońcę Śląska Łubniany. fot. Krzysztof Świderski
Obie drużyny do zapowiadającego się bardzo atrakcyjnie spotkania o IV-ligowe punkty przystąpią w odmiennych nastrojach.

Opolanie przed tygodniem wygrali pierwszy mecz w historii istniejącego dwa miesiące klubu, natomiast Stal została rozbita przez MKS II Start Dobrodzień i po dwóch kolejkach ma na koncie 3 pkt.

- Rozegraliśmy przeciętny mecz z Łubnianami, w którym dopisało nam szczęście - przyznaje Andrzej Polak, trener Oderki. - Dla młodych zawodników gra przed tak liczną widownią (było około 1500 widzów
- od red.) to zupełna nowość. W miarę upływu czasu będziemy grali lepiej i liczę, że potwierdzi to mecz z mocną Stalą.

- Zawiodła nas skuteczność i to musimy poprawić - mówi Janusz Dziura, trener Stali. - Graliśmy dobry mecz, ale nie ustrzegliśmy się błędów. Dwa elementy zdecydowały o naszej porażce.

Obie drużyny wystąpią dziś w najsilniejszych składach i zapowiada się ciekawe widowisko. Równie atrakcyjnie ma być na widowni, a organizatorzy spodziewają się nawet 2000 fanów. Wśród nich będzie także liczna grupa kibiców z Brzegu. Wspólnie mają stworzyć widowisko z oprawami i głośnym dopingiem.
Oderka Opole - Stal Brzeg, dziś, godz. 18.00, stadion ul. Oleska. Bilety 5 zł. Dzici do lat 12 wstęp wolny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska