Dziś Orlik Opole gra kolejny mecz

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Hokeiści Orlika
Hokeiści Orlika Sławomir Jakubowski
Nasi hokeiści na wyjeździe zmierzą się z Polonią Bytom, z którą przegrali dwa sparingi.

Postawa Polonii to jak na razie największa niespodzianka. Zespół, który w poprzednim sezonie zmagał się z olbrzymimi kłopotami finansowymi i kadrowymi , a większość meczów przegrywał, teraz wygląda na zupełnie inny.
Na inaugurację rozgrywek ekstraklasy prowadził w Sanoku 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4. W drugiej kolejce też prowadził 3:1 z faworytem do złota - Cracovią Kraków. Nie utrzymał prowadzenia, ale zdobył punkt przegrywając po dogrywce. Wreszcie w niedzielę wygrał po dogrywce w Oświęcimiu, a tamtejsza Unia potrafiła przecież pokonać u siebie Orlika jak również broniący tytułu mistrzowskiego GKS Tychy.

Zespół z Bytomia, który nie był wymieniany w gronie kandydatów do miejsca w pierwszej szóstce, po dobrym początku sezonu na pewno takim się stał. Ma trzy punkty po meczach z trudnymi rywalami. Orlik grał z łatwiejszymi i ma ich sześć.

- Musimy być bardzo czujni w tym spotkaniu - mówi trener Orlika Jacek Szopiński. - Polonia już w sparingach pokazała, że jest groźna. Oczywiście nie ma co wyciągać daleko idących wniosków po meczach kontrolnych, ale na pewno dają one nam do myślenia.

W sparingach na własnym lodowisku Polonia pokonała nasz zespół 6:2 i 7:4. Dziś więc orlicy będą mieli okazje do zrewanżowania się swoim przeciwnikom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska