Dziś pierwsza wolna od handlu niedziela. Jak wygląda zakaz w praktyce? Co się dzieje w galeriach handlowych na Opolszczyźnie?

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
10.03.18 krakowsklepy lidl biedronka kolejki klientow przed pierwsza wolna od handlu niedziela n/z:fot. aneta zurek / polska pressgazeta krakowska
10.03.18 krakowsklepy lidl biedronka kolejki klientow przed pierwsza wolna od handlu niedziela n/z:fot. aneta zurek / polska pressgazeta krakowska Aneta Zurek / Polska Press
Pierwsza niedziela wolna od handlu. Galeria w Kluczborku jest nieczynna. W opolskich galeriach uruchomiono niektóre punkty. W Kędzierzynie-Koźlu przygotowano dodatkowe atrakcje, żeby przyciągnąć klientów.

Niedziela (11 marca) to pierwszy dzień obowiązywania nowej ustawy ograniczającej handel w niedziele. W opinii Polskiej Rady Centrów Handlowych najbliższe miesiące będą okresem chaosu komunikacyjnego oraz sprawdzianem dla branży.

Zgodnie z prawem niektóre centra usługowo-handlowe pozostaną otwarte ze względu na funkcjonujące w nich lokale prowadzące działalność np. w formie restauracji, barów, kin, placów zabaw, siłowni czy przychodni lekarskich. Takich usług zakaz nie dotyczy.

Na Opolszczyźnie całkowicie zamknięta w tych dniach będzie Galeria Miodowa w Kluczborku.

W opolskich galeriach Solaris, Karolinka w dni objęte zakazem czynne będą niektóre punkty usługowe.

ZOBACZ Galerie handlowe w Opolu i regionie 11 marca

W CH Turawa Park czynna jest sala zabaw, klub fitness (znajdujący się w mniejszym pawilonie) oraz stacja paliw przy centrum.

W galerii Odrzańskie Ogrody w Kędzierzynie-Koźlu w wolne od handlu niedziele ma być czynna strefa gastronomiczno-rekreacyjna w godzinach od 10 do 20. Na otwarcie w tym dniu zdecydowało się 16 lokali, m.in. kino, fitness, miejsce zabaw dla dzieci, punkt Poczty Polskiej, apteka.

Dodatkowo 11 i 18 marca, w wolne od handlu niedziele, galeria zaprasza na "rodzinne niedziele pełne smaku i rodzinnej zabawy", czyli dodatkowe atrakcje w godz. 13-15. W programie: zabawy z chustą animacyjną, wiosenny tor przeszkód, czy warsztaty taneczne.

Inspekcja pracy na pierwszą niedzielę uruchomiła specjalny dyżur telefoniczny, pod którym można zgłaszać nieprawidłowości (sklepy, które będą czynne mimo zakazu, a nie powinny).

Oprócz tego inspektorzy będą pełnić dyżury w każdym powiecie.

Zobacz też: Zakaz handlu w niedziele. Jak będzie wyglądał w praktyce?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Zanim klienci i handlowcy oswoją się z zakazem handlu w niedzielę, może minąć trochę czasu. W 2018 roku niedziel z zakazem handlu będzie łącznie 20.

W lipcu i wrześniu nie zrobimy zakupów w aż trzy niedziele w miesiącu, a w kwietniu – nawet w cztery, ze względu na przypadające w niedzielę święto.

- Najbliższe miesiące zapowiadają się na trudny i pełen wyzwań okres dla branży, kiedy testowane będą przez jej przedstawicieli różne rozwiązania, a także sprawdzana ich efektywność i skutki zakazu - uważa Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych. - Niestety nową ustawę cechuje tak wysoki stopień niedookreśloności i wewnętrznych sprzeczności o charakterze legislacyjnym i merytorycznym, że zarówno wdrożenie zaproponowanych w niej rozwiązań, jak i ich praktyczne wyegzekwowanie może wiązać się z szeregiem problemów, które już dzisiaj obserwujemy. Zarządcy centrów handlowych podejmują decyzje, uzależniając je od warunków, w których działa konkretny obiekt. Niektóre centra handlowe pozostają otwarte, by zapewnić klientom dostęp do usług, niektóre wydłużają godziny handlu w pozostałe dni. To zamieszanie trochę potrwa, zanim ustawodawca nie sprecyzuje przepisów.

Zdaniem przedstawicieli PRCH, największej organizacji w Polsce skupiającej firmy związane z branżą centrów handlowych, wysokie jest również ryzyko frustracji klientów w związku z koniecznością zmiany nawyków zakupowych, dodatkowo spotęgowane chaosem informacyjnym.

Informowanie o terminach zamknięcia sklepu może zmniejszyć dyskomfort związany z nową sytuacją.

- Zachęcamy przedstawicieli branży, aby z wyprzedzeniem i w sposób widoczny, powołując się na ustawę, uprzedzali odwiedzających, kiedy ich sklep lub centrum handlowe będzie nieczynne w związku z wprowadzeniem nowego prawa. W ten sposób handlowcy mogą oszczędzić klientom negatywnych doświadczeń i pomóc im przystosować się do zaistniałych warunków. To ważne, by Polacy nie czuli się zdezorientowani nowymi przepisami i mieli wiedzę na temat przyczyn zamknięcia danego obiektu – mówi Radosław Knap.

Polska Rada Centrów Handlowych uczestniczyła w dyskusjach na temat wprowadzenia ustawy i przedstawiała argumenty dotyczące jej niekorzystnych skutków społeczno-ekonomicznych dla przedsiębiorców, pracodawców, pracowników oraz konsumentów.

Prowadziła również akcję „TAK dla otwartych niedziel”, której celem było prowadzenie dialogu z decydentami na temat skutków ustawy.

Wspólnie z innymi organizacjami związanymi z branżą handlowo-usługową proponowała również alternatywne rozwiązanie, które spełniałoby postulaty Związków Zawodowych, czyli zagwarantowanie pracownikom handlu obowiązkowych dwóch wolnych niedziel w miesiącu, dzięki nowelizacji Kodeksu Pracy.

Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH) powstała w 2003 roku i jest największą organizacją w Polsce skupiającą firmy związane z branżą centrów handlowych.

Zobacz też: Zakaz handlu w niedziele wchodzi w życie. "Każdy sam powinien decydować, kiedy robić zakupy"

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska