Drużyna ze Zdzieszowic od kilku kolejek, po tym jak zniwelowała straty do lidera - GKS-u Jastrzębie, toczy z nim korespondencyjną walkę o 1. miejsce dające awans do 2 ligi. Na dwie kolejki przed końcem sezonu „Zdzichy” mają punkt straty i gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Żeby więc przeskoczyć rywala w tabeli i cieszyć się z awansu muszą zdobyć o dwa „oczka” więcej od GKS-u.
Teoretycznie trudniejsze zadanie będą mieli dzisiaj. W Zielonej Górze zmierzą się z ekipą Falubazu. Rywale w tabeli zajmują 12. pozycję ale wiosną grają bardzo dobrze.
- Można nawet uznać, że zielonogórzanie są rewelacją drugiej rundy - mówi szkoleniowiec Ruchu Adam Nocoń. - Czeka nas na pewno bardzo trudna przeprawa.
Zadanie staje się tym trudniejsze jeśli się weźmie dodatkowo pod uwagę, że w Zielonej Górze w składzie zdzieszowiczan zabraknie dwóch bardzo ważnych piłkarzy. Za żółte kartki pauzować bowiem muszą lider formacji defensywnej Michał Bachor oraz napastnik Dawid Czapliński, którego „boją” się praktycznie wszyscy obrońcy klubów 3 ligi.
- Szkoda, że ich nie będzie, ale z takimi osłabieniami w czasie sezonu musimy się liczyć - zaznacza trener Nocoń. - Zagrają inni i jestem pewien, że motywacji im nie zabraknie. Jesteśmy bliscy ukoronowania świetnego dla nas sezonu wielkim sukcesem jakim byłoby zajęcie 1. miejsca. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że wszystko w swoich rękach ma zespół z Jastrzębia. Naszym celem było przed rozpoczęciem rundy wiosennej maksymalne utrudnienie mu zadania i to robimy. Wierzę, że do końca sezonu będziemy to robić.
Walka o awans może się zakończyć już dziś jeśli GKS wygra, a Ruch nie zdoła zdobyć kompletu punktów. Ekipa z Jastrzębia też jednak staje przed dużym wyzwaniem, bo podejmuje u siebie bardzo solidny zespół Stali Bielsko-Biała. W ostatniej kolejce w sobotę do Zdzieszowic przyjedzie już praktycznie zdegradowany i słabo grający na wiosnę Górnik Wałbrzych, a GKS zagra na wyjeździe z najlepszym wiosną w lidze zespołem rezerw Miedzi Legnica.
Dziś wszystkie mecze zaczną się o godz. 18.00. Nasz drugi zespół - 5. w tabeli Stal Brzeg wtedy zacznie ostatni mecz u siebie z mającym o dwa punkty więcej i zajmującym 4. lokatę KS-em Polkowice. Stal jak na beniaminka spisuje się w tym sezonie rewelacyjnie, ale może jeszcze poprawić swoją pozycję. Kluczem do tego jest zwycięstwo w środowym spotkaniu.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?