- Tak naprawdę dusimy się w tym muzeum. Brakuje tu miejsca na wiele ekspozycji - przyznaje Jerzy Drzewiecki, wiceprezes Towarzystwa Ziemi Kozielskiej.
Dotyczy to m.in. przekazanych przez mieszkańców starych dokumentów.
- Niedawno zdobyliśmy także unikatowe fotografie z powodzi w 1935 roku. Ale i ich też nie mamy gdzie pokazać - dodaje Drzewiecki.
Rozwiązaniem byłaby rozbudowa muzeum o piwnice starego zamku. To jednak bardzo kosztowne. W tym roku nie ma na to pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?