ECO AZS Uni deklasuje. Rywalek było trochę żal

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Klubowe
Deklasacja to jedyne słowo, które przychodzi na myśl po sobotnim spotkaniu 2 ligi siatkarek ECO AZS Uni Opole.

Po wyczerpującym spotkaniu tydzień temu i wygranej w Łasku 3:2 trener Patryk Fogel mógł ponownie powiedzieć, że jego siatkarki w każdym meczu będą dostarczać wielkich emocji. Szkoleniowiec ECO AZS Uni w minioną sobotę mógł być zmieszany, bo emocji nie było żadnych. Tyle że jego podopieczne zagrały wybornie o klasę biły rywalki w każdym elemencie i w godzinkę odprawiły najsłabszy zespół w tabeli - Sokół Katowice.

Co cenniejsze dokonały tego bez oszczędzanej Angeliki Wilczyńskiej, która kibicowała koleżankom z trybun. Po pierwszym secie wygranym przez opolanki do 8! (z czego pięć po błędach miejscowych) stało się jasne, że dresu nie będą ściągały inne dotychczas podstawowe siatkarki: Gabriela Gasidło, Katarzyna Zackiewicz i Aleksandra Cygan.

W tej sytuacji prym na parkiecie wiodła Magdalena Woźniczka, która seriami punktowała z pola zagrywki. W pierwszym secie opolanki prowadziły 14:6, kiedy zaczęła ona soją serwisową serię. Skończyła po dziesięciu udanych próbach.

Zaskoczeniem mogło być prowadzenie przyjezdnych na początku drugiej partii, ale dwa punkty przewagi błyskawicznie zostały zniwelowane. Znów zagrywką, tym razem jednak w wykonaniu Joanny Moczko. Zrobiło się 11:3, a rywalki nieco powalczyły. Tak już nie było w trzeciej odsłonie, choć Sokół wygrywał 4:3. Za chwilę było już 14:6 dla miejscowych i niebawem cieszyły się z piątej z rzędu wygranej w lidze. W opolskim zespole zadebiutowała 15-letnia Angelika Rusin, która zakończyła mecz.

ECO AZS UNI Opole - Sokół Katowice 3:0 (8, 15, 10)
ECO: Maria Woźniczka, Pfeifer, Moczko, Głodzińska, Magdalena Woźniczka, Rygalik, Kuziak (libero) - Pacholak (libero), Rusin, Wilk, Czapla. Trener Patryk Fogel.

"Mam 20 lat i lubię robić zdjęcia, ale wrzucam je na Instagram dla siebie, a nie dla kibiców" - mówi Maria Andrejczyk. Rekordzistka Polski w rzucie oszczepem i uczestniczka IO w Rio de Janeiro opowiedziała w "Magazynie Sportowym" o relacjach z kibicami, wymodlonym przez wujka rekordowym rzucie i stresie podczas zawodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska